Zupełnie nieźle żył z napadów na banki

Zupełnie nieźle żył z napadów na banki

Dodano:   /  Zmieniono: 
 
Mieszkaniec Poznania zrobił sobie stałe źródło dochodu z napadów na banki. Okazało się to naprawdę intratnym zajęciem. Przez ponad dwa i pół roku mężczyzna zrabował prawie 400 tysięcy złotych. Wpadł prawdopodobnie dlatego, że działał zbyt rutynowo.
46-letni mężczyzna działał zawsze sam. Wchodził do banku w kominiarce, groził obsłudze bronią i wychodził z pieniędzmi. Takie samo zachowanie widoczne na nagraniach z monitoringu zwróciło uwagę śledczych. Założyli oni, że ten sam sprawca ma na koncie osiem napadów. W maju wytypowali, kim jest. Ale dopiero kilka dni temu doszło do zatrzymania.

Policjanci znaleźli w domu, w którym przebywał mężczyzna, taki sam rewolwer, jaki widzieli na nagraniach. Była też kominiarka i 50 tysięcy złotych pochodzące z napadów. Broń okazała się niegroźna, hukowa.

Piotr J. musiał robić dobre rozpoznanie przed napadami. Świadczy o tym zrabowana suma - prawie 400 tysięcy złotych w sześciu napadach. Z przypisywanych mu ośmiu, z dwóch wycofał się, bo coś go spłoszyło. Z jednego napadu miał średnio ponad 66 tysięcy złotych. Amatorom rzadko kiedy udaje się uzyskać ponad 20 tysięcy.

Mężczyzna działał od początku 2010 roku. Udało mu się działać tak długo, również dlatego, że nie widniał w policyjnych kartotekach. Był czyściutki. Jeśli przeliczyć czas jego "pracy" i pieniądze, jakie zrabował, wychodzi miesięcznie 12 tysięcy nieopodatkowanych dochodów. Tyle, że teraz mężczyzna może trafić za kratki na 12 lat.

Ostatnie wpisy

  • Kim jest Trynkiewicz?29 sty 2014Szatan, bestia, pedofil, morderca to wszystko można dziś usłyszeć i przeczytać w mediach o Mariuszu Trynkiewiczu. Większość polityków i publicystów zdaje się nie mieć wątpliwości, że wszystkie te określenia dobrze oddają to, kim jest dzisiaj...
  • Nie chcę utrzymywać pijanych kierowców13 sty 2014Początek roku obfitował w wypadki, których sprawcami byli pijani kierowcy. Tragedie w Kamieniu Pomorskim, w Łodzi i kilka innych zdarzeń postawiły na nogi polityków. Ponieważ niewiele się poza tym działo wszyscy wzięli się za uzdrawianie sytuacji...
  • Prokuratorzy wierzą w cuda31 maj 2013Kolejna prokuratura uwierzyła w jasnowidza. Tym razem w paranormalne zdolności Krzysztofa Jackowskiego, znanego chyba bardziej jako jasnowidz z Człuchowa uwierzył prokurator z Katowic. Dwa lata temu wynajął go prokurator Krakowa. Sprawa wyszła na...
  • Śmieszna i straszna seksafera w policji24 maj 2013Tak śmiesznej afery w policji chyba jeszcze nie było. Śmiesznej i strasznej. Nie chodzi o fakt, że komendant wojewódzki z Opola sypiał ze swoją podwładną, że para omawiała sprawy służbowe na przemian z łóżkowymi, ale jak to robiła. Nic dziwnego,...
  • Nasza policja jest w czymś pierwsza na świecie16 maj 2013Yes! Yes! Yes! – że zacytuje klasyka. Jest taka rzecz, w której nasza polska policja jest pierwsza na świecie. Nie jest to duża rzecz, ale jednak cieszy. Otóż nasza policja ma aplikację na smartfony z grą mającą ułatwiać zapamiętywanie...