Naj, naj, naj

Naj, naj, naj

Dodano:   /  Zmieniono: 
 
Jesteśmy już na półmetku Euro – czas na podsumowanie po drugiej rundzie spotkań
Najlepszy zespół: nadal Holandia. Zwycięstwo z Francją było niemniej imponujące niż to z Włochami. Cała Europa jest pod wrażeniem gry „pomarańczowych”

Najwięksi faworyci do wygrania Euro: Według bukmacherów – Hiszpanie, Holendrzy, Portugalczycy i Niemcy (Polacy są na ostatnim miejscu). W Hiszpanów nie do końca wierzę, mecz ze Szwedami pokazał, że ich defensywa – delikatnie mówić – nie jest bezbłędna, a w fazie pucharowej może to drogo kosztować. W przypadku Niemców pytanie brzmi – czy mecz z Chorwacją to był tylko wypadek przy pracy, czy jednak podopieczni Loewa nie są tak dobrzy jak się nam po meczu z Polską wydawało... Warto w tym miejscu przypomnieć, że po raz ostatni podczas Euro Niemcy wyszli z grupy eliminacyjnej w 1996 roku. W kolejnych dwóch turniejach nie wygrali żadnego meczu. Złą passę przerwali dopiero w meczy z nami...

Najlepszy zawodnik: Cristiano Ronaldo – Portugalczyk poprowadził swój zespół do zwycięstwa w trudnym meczu z Czechami. Po Ronaldo nie widać trudów sezonu, a przecież w poprzednich turniejach mistrzowskich przemęczone gwiazdy często nie błyszczały. On wciąż zachwyca.

Najpiękniejsza bramka: Gol Arje Robbena. Nie dość, że piękny (z ostrego kąta, mimo asysty obrońców) to jeszcze zdobyty w ważnym momencie. Kilkadziesiąt sekund wcześniej Francuzi zdobyli bramkę kontaktową na 1:2. Strzał Robbena pozbawił ich złudzeń.

Największa niespodzianka: sytuacja w grupie „C”. Francuzi i Włosi po dwóch kolejkach są w tabeli za Rumunami i teraz nie dość, że muszą wygrać ostatni mecz, to jeszcze powinni dać na mszę, by Holendrzy (zapewne w rezerwowym skaldzie) pokonali Rumunów...

Największe rozczarowanie: Grecy. Trudno wprawdzie było oczekiwać po nich jakiejś wyjątkowo pięknej gry, ale sytuacja, w której nie dość, że odpadli w pierwszej rundzie, to jeszcze mogą wrócić do domu bez żadnego gola to dla mistrzów Europy – wstyd.

Moment, który zapadł w pamięć: nawet nie jeden – oczywiście z meczu Polska – Austria: bramka Rogera, „standing ovation” gdy Brazylijczyk schodził z boiska, 93. minuta meczu...

fot. Forum, TJ

Ostatnie wpisy

  • Kilka pytań4 lip 2008Beenhakker wyszedł zdenerwowany, działacze PZPN nieusatysfakcjonowani. A ja po dzisiejszym spotkaniu włodarzy polskiej piłki z selekcjonerem reprezentacji jestem zdezorientowany – dlatego mam kilka pytań
  • Polak potrafi1 lip 2008Jeszcze kilka dni (tygodni) i mówiąc o Euro będziemy myśleć już tylko o 2012 roku. To mogą być dla nas bardziej udane mistrzostwa, niż te właśnie zakończone były dla Austriaków i Szwajcarów. Z trzech powodów
  • Z Euro 2008 zapamiętam...30 cze 2008Czerwiec, dzięki piłkarzom, minął wyjątkowo szybko. Mistrzostwa się skończyły, Hiszpanie pewnie nadal świętują, ale my możemy zacząć podsumowania. Oto kilka powodów dla których warto na dłużej zapamiętać Euro 2008
  • Niemczy czy Hiszpanie?29 cze 2008Według bukmacherów faworytem jest Hiszpania, jej też kibicuje większość fanów piłki nożnej. Ale pamiętamy przecież słowa Gary’ego Linekera. Czy Anglik raz jeszcze będzie miał rację i kolejny wielki piłkarski turniej wygrają Niemcy?
  • Fiesta rozpoczęta29 cze 2008Grali pięknie jak zawsze. Wreszcie wygrali. Hiszpanie mistrzami Europy !