Tylko tyle nam trzeba dziś do szczęścia - trzech goli zdobytych przez odpowiednie drużyny...
Jeśli my wygramy z Chorwatami wyżej niż Austriacy z Niemcami, to awansujemy do ćwierćfinału. Urządzają nas więc np. wyniki 2:0 i 1:0. Trzy gole to niedużo, prawda? 1,2,3. Wczoraj Turcy zdobyli tyle w kwadrans. Dziś może być trochę trudniej...
1. Gole muszą zdobyć Polacy i Austriacy. W swoich dotychczasowych meczach te drużyny łącznie zdobyły bramki dwie – jedną ze spalonego, drugą z problematycznego karnego.
2. Gole stracić muszą zespoły, które wprawdzie łącznie straciły już 3 bramki, ale w meczu między sobą...
Mało realne? A w Istambule ktoś wczoraj wierzył, że Turcy awansują? A więc wierzmy w naszych... i nie tylko naszych!
1. Gole muszą zdobyć Polacy i Austriacy. W swoich dotychczasowych meczach te drużyny łącznie zdobyły bramki dwie – jedną ze spalonego, drugą z problematycznego karnego.
2. Gole stracić muszą zespoły, które wprawdzie łącznie straciły już 3 bramki, ale w meczu między sobą...
Mało realne? A w Istambule ktoś wczoraj wierzył, że Turcy awansują? A więc wierzmy w naszych... i nie tylko naszych!