Oto menu głodujących pielęgniarek:
Wtorek
– Kolacja: kanapki z wędliną, łososiem, białym serem, pomidorem, ogórkiem, papryką, sałatą oraz kawa, herbata i woda.
Środa
– Śniadanie: kanapki z wędliną, łososiem wędzonym, serem białym, pomidorem, ogórkiem, sałatą oraz kawa, herbata i woda. W ciągu dnia takie kanapki przynoszono jeszcze trzy razy.
– Kolacja: krupnik.
Czwartek
– W ciągu dnia pielęgniarki zjadły cztery posiłki, barszcz czerwony i kanapki. Dostały też kawę i herbatę – mogły je pić do woli. Dostarczono również papierosy.
Piątek
– Menu: zupa zacierkowa, kanapki, napoje gorące i zimne.
Sobota
– W ciągu dnia podano: na obiad – zupę pomidorową z makaronem, na śniadanie i kolację – kanapki, jabłka, kawę i herbatę.
Niedziela
– Kapuśniak z młodej kapusty, kanapki, parówki na gorąco, fasolka po bretońsku, napoje gorące i zimne, w tym sok pomidorowy.
Poniedziałek
– Jajecznica na szynce, jajka w majonezie z dodatkami, zupa fasolowa z ziemniakami, parówki na gorąco, napoje – w tym kawa „po turecku”. Potem trzy pielęgniarki ogłosiły, że zaczynają głodówkę. Dostały więc sześć półlitrowych butelek soku pomidorowego.
Wtorek
– Je tylko jedna z pielęgniarek – zjadła kanapki z wędliną, serem żółtym, pomidorem, ogórkiem, papryką i sałatą. Kobiety, które prowadziły głodówkę, jadły tylko grapefruity i piły sok pomidorowy. Po południu protestujące spotkały się przy kawie z premierem Jarosławem Kaczyńskim, około godziny 17.00 opuściły kancelarię. Do domów rozwiózł je samochód premiera.
KOMENTARZ: Skończcie już, bo człowiek robi się głodny!
– Kolacja: kanapki z wędliną, łososiem, białym serem, pomidorem, ogórkiem, papryką, sałatą oraz kawa, herbata i woda.
Środa
– Śniadanie: kanapki z wędliną, łososiem wędzonym, serem białym, pomidorem, ogórkiem, sałatą oraz kawa, herbata i woda. W ciągu dnia takie kanapki przynoszono jeszcze trzy razy.
– Kolacja: krupnik.
Czwartek
– W ciągu dnia pielęgniarki zjadły cztery posiłki, barszcz czerwony i kanapki. Dostały też kawę i herbatę – mogły je pić do woli. Dostarczono również papierosy.
Piątek
– Menu: zupa zacierkowa, kanapki, napoje gorące i zimne.
Sobota
– W ciągu dnia podano: na obiad – zupę pomidorową z makaronem, na śniadanie i kolację – kanapki, jabłka, kawę i herbatę.
Niedziela
– Kapuśniak z młodej kapusty, kanapki, parówki na gorąco, fasolka po bretońsku, napoje gorące i zimne, w tym sok pomidorowy.
Poniedziałek
– Jajecznica na szynce, jajka w majonezie z dodatkami, zupa fasolowa z ziemniakami, parówki na gorąco, napoje – w tym kawa „po turecku”. Potem trzy pielęgniarki ogłosiły, że zaczynają głodówkę. Dostały więc sześć półlitrowych butelek soku pomidorowego.
Wtorek
– Je tylko jedna z pielęgniarek – zjadła kanapki z wędliną, serem żółtym, pomidorem, ogórkiem, papryką i sałatą. Kobiety, które prowadziły głodówkę, jadły tylko grapefruity i piły sok pomidorowy. Po południu protestujące spotkały się przy kawie z premierem Jarosławem Kaczyńskim, około godziny 17.00 opuściły kancelarię. Do domów rozwiózł je samochód premiera.
KOMENTARZ: Skończcie już, bo człowiek robi się głodny!