Pracodawca funduje dojazd do pracy rowerem czy to możliwe?

Pracodawca funduje dojazd do pracy rowerem czy to możliwe?

Dodano:   /  Zmieniono: 

Rower stał się nieodłącznym elementem zdrowego i modnego stylu życia. Jeździmy w celach rekreacyjnych, sportowych i coraz częściej także do pracy. Nikogo już nie dziwi widok jadących rano po ścieżkach rowerowych pracowników korporacji w garniturach. Dla firmy taki trend to same korzyści. Czy i jak pracodawcy mogą współfinansować dojazd do pracy rowerem?

Zgodnie z wyliczeniem australijskiego wicepremiera Anthony Albanesea z 2013 roku gospodarka zyskuje 21$ na każdej 20 minutowej podróży rowerem do pracy i z powrotem. Korzyści ekonomiczne wynikające z jazdy do pracy tym jednośladem według przedstawiciela australijskiego rządu to m.in. mniej korków, mniejsze koszty infrastruktury transportowej, ograniczenie emisji gazów cieplarnianych, czystsze powietrze, redukcja hałasu i oszczędności w kosztach zapewnienia miejsc do parkowania.

Z punktu widzenia pracodawcy, takich korzyści jest o wiele więcej. Pracownik dojeżdżający do pracy rowerem ma lepszą kondycję, jest zdrowszy i rzadziej choruje. Ma także więcej energii, dzięki czemu jest bardziej kreatywny, życzliwy i pozytywnie nastawiony do pracy i współpracowników Łukasz Mentel, Dyrektor ds. Rozwoju Produktów Benefit Systems. Dodatkowo dowiedziono, że uprawianie jakiejkolwiek dyscypliny sportu jest doskonałym lekarstwem na stres. Jeśli więc nie ma czasu na sport po pracy, można do tego wykorzystać dojazdy do niej dodaje.

Coraz więcej krajów wprowadza zachęty dla rowerzystów. Francuski minister transportu zaproponował, aby osobom dojeżdżającym rowerem do pracy płacić, nawet 25 eurocentów (czyli ponad złotówkę) za każdy kilometr. Już teraz jazda rowerem jest bardzo popularnym sposobem komunikacji we Francji. W taki sposób dojeżdża do pracy regularnie ok. 3 mln osób.

Także polskie firmy coraz częściej przekonują się do współfinansowania dojazdów do pracy rowerem. Pracownicy Ganymede, krakowskiego dewelopera gier, mogą do pensji dorobić 3 zł dziennie. Tyle firma płaci za przyjechanie do pracy na rowerze. Rekordziści są w stanie dorobić nawet 700 zł rocznie. Inną możliwością jest zakup rowerów dla pracowników. W 2008 roku aż 2 tys. rowerów kupiła w Polsce szwedzka sieć meblowa IKEA. Taki krok rozważają także inne firmy, które dbają o swój wizerunek dobrego pracodawcy i chcą zachęcić pracowników do aktywności.

Jak współfinansować dojazdy do pracy rowerem?

Zwrot kosztów dojazdów pracowników do pracy jest świadczeniem dodatkowym, które pracodawca może, lecz nie musi, przyznać pracownikom. Jeśli zdecyduje się na takie świadczenie, musi pamiętać, że jest ono opodatkowane podatkiem dochodowym od osób fizycznych. Jak zatem dofinansować dojazd do pracy rowerem? Takie możliwości stwarza program motywacyjny MultiBenefit, w którym już od kwietnia dostępne będą w sprzedaży rowery. Dzięki dofinansowaniu pracodawców, pracownicy posiadający dostęp do platformy będą mieli możliwość kupna markowych rowerów w cenie niższej nawet o kilkaset złotych.

Dojazdy do pracy na rowerze stają się coraz bardziej popularne w Polsce. Promują je pracodawcy świadomi pozytywnych efektów tej formy komunikacji. Chętnie korzystają z nich także sami pracownicy, którzy oszczędzają czas i pieniądze sprawnie przemieszczając się po mieście. Wspieranie dojazdów poprzez premie rowerowe albo karty umożliwiające zakup dobrego roweru w niższej cenie może stanowić doskonałą alternatywę dla bonów podarunkowych lub innych świadczeń fundowanych pracownikom przez firmy.

 

Źródło: Benefit Systems

dostarczył:
netPR.pl