NIK: Brakuje miejsc w przedszkolach

NIK: Brakuje miejsc w przedszkolach

Dodano: 
Klasa w przedszkolu, zdjęcie ilustracyjne
Klasa w przedszkolu, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Fotolia / xinhuanet.com
Ponad połowa gmin objętych kontrolą nie dysponuje wystarczającą liczbą miejsc w przedszkolach – poinformowała we wtorek Najwyższa Izba Kontroli. Liczba wniosków o przyjęcia złożonych do placówek przekraczała nawet o 60 proc. liczbę przysługujących wolnych miejsc. Większość dzieci pozbawiona możliwości uczęszczania do wybranego przedszkola to trzy- i czterolatkowie.

Zgodnie z najnowszymi danymi Najwyższej Izby Kontroli poziom upowszechnienia edukacji przedszkolnej przeznaczonej dla trzy- i czterolatków osiągnął niższy wynik, niż planowano w krajowej dokumentacji na rok szkolny 2017/2018. Od tego roku obowiązkiem gmin jest zapewnienie opieki przedszkolnej dzieciom w wieku 3 i 4 lat, których rodzice złożyli odpowiednie wnioski. NIK podała jednak, że zaledwie 14 na 30 gmin podlegających kontroli NIK dysponowało wystarczającą liczbą miejsc.

Zgodnie z danymi NIK maksymalnie 80 proc. dzieci otrzymało możliwość uczęszczania do przedszkoli i oddziałów przedszkolnych w szkołach. W niektórych gminach przygotowano miejsca dla zaledwie 23-60 proc. dzieci. Procent wniosków złożonych do tych placówek przewyższał liczbę dostępnych miejsc nawet o 30-60 proc. 90 proc. dzieci, którym odmówiono przyjęcia należy do przedziału wiekowego 3-4 lat.

Placówka daleko od miejsca zamieszkania

Tylko 17 placówek objętych kontrolą prowadziło bieżące analizy zapotrzebowania na miejsca w placówkach edukacji przedszkolnej. W pięciu gminach kryteria naboru zostały w pełni przyjęte. Część nieprzyjętych dzieci, w ponad połowie skontrolowanych gmin, nie uzyskała dodatkowych miejsc, które w przypadku ich braku w wybranej placówce muszą zostać zapewnione w innej lokalizacji. W sześciu gminach wskazano dodatkowe miejsca w placówkach o 5-godzinnym czasie pracy. Dodatkowymi utrudnieniami dla pracujących rodziców była odległość placówek od miejsca zamieszkania.

W opinii NIK przyjmowane w gminach kryteria „nie służyły realizacji potrzeb dziecka i jego rodziny, a także naruszały zasadę równego dostępu do wychowania przedszkolnego”. W przypadku braku odpowiedniej liczby miejsc obowiązek wskazania rodzicom placówki, w której ich dziecko zostanie przyjęte, wynika wprost z art. 31 ust. 10 i 11 ustawy Prawo oświatowe.

Czytaj też:
Lekarz: Na plaży dziecko w ogóle nie powinno chodzić boso, a co dopiero siadać pupą na piasku

Źródło: nik.gov.pl