Poczto Polska, bój się Brzoski

Poczto Polska, bój się Brzoski

Rafał Brzoska (fot. Wprost / YouTube)
Zaczynał od ulotek, teraz chce powalić na kolana Pocztę Polską, a potem poczty z całego świata. I może mu się to udać, bo 30 minut na wysłanie paczki to zdecydowanie za długo.
Rafał Brzoska

- Myślę, że za rok moja spółka będzie warta dwa razy tyle, co teraz - przewiduje Rafał Brzoska, współwłaściciel i prezes firmy Integer.pl, w której ma prawie 41 proc. udziałów. Na giełdzie jego firma wyceniana jest na prawie 800 mln zł. To przy obecnym załamaniu koniunktury już i tak bardzo dużo - skąd bierze się jego optymizm?

Brzoska i jego Integer robi to, czego nie potrafi robić równie dobrze Poczta Polska. Wysyła listy, paczki, ulotki reklamowe. Należący do Grupy Integer InPost wdarł się już na 14 proc. polskiego rynku pocztowego, a od 1 stycznia 2013 - Poczta Polska traci wtedy ustawowy monopol na lekkie przesyłki listowe - udziały wzrosną jeszcze bardziej.

Ale biznesmenowi z Krakowa Polska nie wystarcza. Ma apetyt na całą Europę. Podbija ją paczkomatami, czyli czynnymi 24 h na dobę skrzynkami do nadawania przesyłek. Razem z amerykańskim funduszem private equity zainwestował 300 mln euro w 16 tys. paczkomatów, które rozstawi w niemal wszystkich krajach Europy. Paczkomaty InPostu robią też furorę nawet w Chile i Arabii Saudyjskiej.

Oprócz rynku pocztowego biznesmen działa też na rynku usług finansowych i płatności mobilnych. Ma 34 lat. Integer założył już na III roku studiów, w 1999 r. Pomagała mu żona, a zaczynali od ulotek reklamowych.