Największe samoloty świata latały na pusto. Ekologia? Ważniejsze były licencje pilotów

Największe samoloty świata latały na pusto. Ekologia? Ważniejsze były licencje pilotów

Airbus A380
Airbus A380 Źródło: Shutterstock / Vytautas Kielaitis
Ponad 20 lotów „na pusto” największymi samolotami świata. Tak podczas lockdownu ratowały się linie lotnicze Asiana Airlines – informuje Bloomberg.

Linie lotnicze Asiana Airlines przeprowadziły ponad 20 lotów największymi samolotami świata... bez pasażerów. Ekologia i ochrona klimatu przegrała z koniecznością utrzymania licencji dla kilku pilotów. Tak kończy się brak rozsądnej strategii.

Brak symulatorów

Do kontrowersyjnej sytuacji doszło głównie dlatego, że piloci musieli utrzymać ciągłość pracy na jednych z najbardziej wymagających samolotów, czyli Airbusach A380, które są obecnie największymi maszynami rejsowymi na świecie. Pusty Airbus miał latać po kilka godzin dziennie w przestrzeni powietrznej Korei Południowej. Co ciekawe chodziło głównie o przeprowadzenie odpowiedniej ilości startów i lądowań. Trzeba było to przeprowadzić w tak kuriozalny sposób, ponieważ linie Asiana Airlines nie posiadają odpowiedniego symulatora. Najbliższa maszyna, na której można trenować, znajduje się w Tajlandii. Skorzystanie z symulatora Thai Airlines było jednak niemożliwe, gdyż loty międzynarodowe były zakazane.

Linie lotnicze stanęły więć przed wyborem: niezwykle kosztowe loty na pusto, czy ponowne płacenie za wyrobienie licencji dla swoich pilotów. Wygrała opcja mniej ekologiczna.

Czytaj też:
Legendarny samolot odchodzi na emeryturę? British Airways zezłomuje wszystkie „Jumbo jety”

Źródło: Bloomberg