Neutralność klimatyczna do 2050 roku? Możliwa, ale koszmarnie droga

Neutralność klimatyczna do 2050 roku? Możliwa, ale koszmarnie droga

Ursula von der Leyen
Ursula von der Leyen Źródło: Shutterstock / Alexandros Michailidis
Jak wynika z analiz think tanku Energy Transitions Commission, zapowiedziana wczoraj przez szefową KE neutralność klimatyczna do 2050 roku jest możliwa, ale roczny koszt zmian będzie astronomicznie wysoki.

Osiągnięcie ambitnych celów neutralności klimatycznej, które wczoraj zapowiedziała przewodnicząca jest możliwe, ale będzie wymagało ogromnych nakładów finansowych – uważają eksperci Energy Transitions Commission. Analitycy think tanku, który zrzesza przedstawicieli 45 firm energetycznych, instytucji finansowych i organizacji ekologicznych, wylicza, że koszty transformacji sięgną 1-1,5 proc. światowego PKB rocznie. W przeliczeniu na kwoty może to być nawet 1-2 bln dolarów każdego roku.

Neutralność klimatyczna

Osiągnięcie założonego w Porozumieniu Paryskim limitu wzrostu średnich temperatur do 1,5 stopnia Celsjusza będzie wymagało osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku. Jest to stan, gdy emisja i mitygacja gazów cieplarnianych zrównają się. Klimat będzie wtedy w stanie neutralizować cały dwutlenek węgla emitowany przez przemysł, transport, czy rolnictwo.

Analitycy think tanku uważają, że przedstawione wczoraj przez przewodniczącą KE założenia, są stosunkowo proste do osiągnięcia. Ich zdaniem ilość dostępnych środków nie jest żadnym problemem. Ich pompowanie w proces transformacji zostało jednak wyhamowane przez inwestycje mające na celu wyjście z kryzysu, który zapanował z powodu pandemii .

Czytaj też:
Szefowa KE: Emisja gazów cieplarnianych spadnie w dziesięć lat o przynajmniej 55 proc.