Korekta zasady 10H i wiele innych. Rząd zapowiada zmiany, OZE na celowniku

Korekta zasady 10H i wiele innych. Rząd zapowiada zmiany, OZE na celowniku

Farmy wiatraków w Lasowicach
Farmy wiatraków w Lasowicach Źródło:Shutterstock / Mariusz Szczygiel
To może być przełomowy rok dla OZE w Polsce. Zgodnie z zapowiedziami Jadwigi Emilewicz do końca 2020 r. rząd chce przeprowadzić zmiany w ustawach o OZE i tzw. odległościowej.

– Do 15 października kończymy prace legislacyjne nad ustawą o prosumencie indywidualnym i prosumencie zbiorowym. Rozszerzamy status prosumenta. Zatem już nie tylko domy jednorodzinne, a także mieszkańcy budynków wielorodzinnych oraz małe wspólnoty będą mogły korzystać z różnych źródeł energii odnawialnej i udzielać ją czy to dla mieszkańców wspólnot czy to dla budynków użyteczności publicznej w małych gminach, tworząc coś co nazywamy modelem klastra energetycznego – powiedziała wicepremierka i ministerka rozwoju podczas konferencji prasowej na ImpactCEE.

Podkreśliła, że resort rozwoju będzie chciał ten projekt konsultować publicznie w drugiej połowie października tego roku.

Zmiany w ustawie odległościowej

Planowane zmiany mają dotyczyć także tzw. ustawy odległościowej (ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych z 20 maja 2016 r.), która nakłada obowiązek zachowania minimalnej odległości elektrowni wiatrowych na poziomie dziesięciokrotności całkowitej wysokości urządzenia od zabudowy oraz wybranych form ochrony przyrody (tzw. zasada 10H).

– Wprowadzamy pewną korektę dającą możliwość redukcji odległości 10-krotnosci wysokości masztu w momencie, kiedy mamy plan zagospodarowania przestrzennego oraz podwójne konsultacje społeczne: w gminie, na terenie której ta elektrownia wiatrowa staje oraz sąsiedniej, na którą także oddziałuje – podkreśliła wicepremierka.

Resort rozwoju chciałby przeprowadzić te zmiany do końca tego roku. – Takie dwie zmiany chcielibyśmy […] przeprowadzić do końca tego roku, aby projekty inwestycyjne w tym obszarze mogły się rozpocząć w przyszłym roku – dodała Emilewicz.

Czytaj też:
Sposób na wyjście z kryzysu? Mogą pomóc odnawialne źródła energii