- Przez naszą południową granicę będą się przemieszczać duże strumienie ludzi i pojazdów, między innymi z Rosji, z krajów bałtyckich – zaznaczył rzecznik. Według niego w czerwcu, gdy będą się odbywać rozgrywki, ruch przez białoruską granicę z Ukrainą może wzrosnąć nawet 2-2,5-krotnie, do około 1,5 mln osób. - Już przerzuciliśmy na granicę z Ukrainą dwa mobilne patrole pograniczne – poinformował.
Ciszczanka podkreśla, że białoruskie służby graniczne czeka w okresie mistrzostw wzmożona praca. - Trzeba będzie szybko przeprowadzać kontrolę, co wymaga dodatkowych sił i środków. Trzeba będzie uszczelnić zieloną granicą oraz rozmieścić dodatkowe siły na przejściach granicznych obsługujących główne szlaki komunikacyjne i linie kolejowe - powiedział. Zwrócił przy tym uwagę, że na czas mistrzostw zostaną wprowadzone dodatkowe pociągi na Ukrainę.
- Trzeba będzie także walczyć z przemytem, który może wystąpić podczas mistrzostw - dodał. Jak zapewnił, białoruskie służby pograniczne mają plan wspólnych przygotowań ze stroną ukraińską. Białoruś ma 13 przejść granicznych z Ukrainą. W zeszłym roku przekroczyło je w sumie 10 mln osób.
is, PAP