FIFA oburzona apelami o bojkot Euro 2012. "Politycy powinni pamiętać, że chodzi o sport"

FIFA oburzona apelami o bojkot Euro 2012. "Politycy powinni pamiętać, że chodzi o sport"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Joseph Blatter (po prawej) przypomina, że sport powinien łączyć, a nie dzielić (fot. EPA/MOHAMED MESSARA/PAP)
Prezydent Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej (FIFA) Joseph Blatter skrytykował polityków, którzy nawołują do bojkotu ukraińskiej części mistrzostw Europy, których współgospodarzem jest Polska.

- Politycy powinni wziąć pod uwagę wartości sportu, a inne sprawy pozostawić na boku. Zanim się zacznie mówić o jakimkolwiek bojkocie, należy przemyśleć, co się za tym kryje i jakie mogą być tego konsekwencje - oświadczył Szwajcar.

Blatter jest również przeciwnikiem przełożenia Euro lub odebrania Ukrainie roli organizatora. - Mistrzostwa muszą zostać przeprowadzone w takiej formule, jaka została ustalona na początku. Futbol ma to do siebie, że łączy ludzi, a  nie ich dzieli - przekonywał prezydent FIFA.

Apele o bojkot Euro 2012 w ukraińskich miastach pojawiły się po  informacjach o pobiciu znajdującej się w więzieniu byłej premier Julii Tymoszenko, największej przeciwniczki prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza. 20 kwietnia, protestując przeciw takiemu traktowaniu, opozycjonistka ogłosiła głodówkę.

PAP, arb