W czwartek o godz. w Marsylii zespół Adama Nawałki rozpocznie walkę o półfinał Euro 2016. Na drodze naszej reprezentacji stanie ekipa Portugalii, z Cristiano Ronaldo na czele. – Mamy bardzo dobre zdanie o reprezentacji Portugalii. To drużyna o dużym potencjale, grająca bardzo ofensywnie, potrafiąca jednak błyskawicznie przechodzić z fazy ataku do obrony i odwrotnie. To z pewnością groźna drużyna. Czeka nas bardzo trudne spotkanie, ale tak jak przed poprzednimi meczami, wierzymy w nasze możliwości. To my będziemy chcieli prowadzić grę według naszej strategii. Wierzę gorąco w to, że w tym meczu będzie tak samo – mówił przed meczem Adam Nawałka.
Ronaldo vs Lewandowski
Europejskie media zapowiadają ten mecz jako pojedynek super snajperów: Cristiano Ronaldo i Roberta Lewandowskiego. Polski kapitan w przeciwieństwie do Portugalczyka na tym turnieju do bramki jednak jeszcze nie trafił. Trener Nawałka na konferencji stanął w obronie najbardziej rozpoznawalnego piłkarza naszej reprezentacji. – Robert Lewandowski jest bardzo ważnym zawodnikiem w naszej drużynie i jestem zadowolony z jego postawy. Jako kapitan mobilizuje zawodników, świetnie odnajduje się w działaniach dla zespołu. Jest w bardzo dobrej formie fizycznej i mentalnej. Oby tak dalej – mówił.
Nasz trener zwraca także uwagę na fakt, iż Ronaldo nie jest jedynym zagrożeniem po stronie Portugalii. – Nie ma takiej drużyny, w której jeden zawodnik decyduje o losach meczu. Drużyna Portugalii bardzo dobrze prezentuje się jako zespół. Aby osiągnąć sukces w tym meczu musimy zwracać uwagę nie tylko na Cristiano Ronaldo, ale też na wszystkich piłkarzy – ocenił.
Trafiliśmy z dyspozycją
Nawałka podkreśla, że obecność Polski w ćwierćfinale nie jest żadnym "cudem", ani "przypadkiem". – To, że osiągamy takie wyniki na tym turnieju, nie jest dla nas niespodzianką. Od samego początku naszej pracy reprezentacja robi postępy, jest progres w grze. Spodziewaliśmy się, że będziemy dobrze grać i że będziemy prezentować wysoki poziom na tych mistrzostwach. Chcieliśmy trafić z dyspozycją, formą i to nam się powiodło. Zawodnicy wykonali fantastyczną pracę w eliminacjach, jak i przygotowaniach. Był to bardzo istotny okres dla naszego zespołu. Mogliśmy doskonalić organizację gry, głównie w obronie. Teraz są tego efekty. Do każdego meczu podchodzimy jako najważniejszego. Interesuje nas to, co jest tu i teraz. W myśl tej zasady funkcjonujemy – mówił.
"Team"
– Dla mnie niezwykle istotne jest, aby wszyscy zawodnicy stanowili jedność, jeden team. Zawodnicy pomagali sobie wzajemnie w tych trudniejszych sytuacjach i razem cieszyli z osiąganych sukcesów. Do tej pory funkcjonujemy jako drużyna na najwyższym poziomie. Fundamentem naszych poczynań jest duch drużyny – powiedział.
– Każdy mecz jest dla nas wyzwaniem. Zawodnicy bardzo dużo już osiągnęli, ale widać, że chcą więcej. To ich napędza. Każdy ma głód sukcesu i chce następny mecz rozegrać jak najlepiej. Mnie jako trenera to cieszy. Wszyscy są świetne nastawieni mentalnie, co jest niezwykle ważne w meczach turniejowych. Pełni wiary i optymizmu przystąpimy do tego meczu – zapewniał.