„Wakacji nie będzie”? PAŻP dystansuje się od słów pełnomocniczki kontrolerów ruchu lotniczego

„Wakacji nie będzie”? PAŻP dystansuje się od słów pełnomocniczki kontrolerów ruchu lotniczego

Samolot
Samolot Źródło: Facebook / Mateusz Dębek
PAŻP dementuje, by wycofał się z już ustalonych punktów porozumienia z kontrolerami ruchu lotniczego. Kilka godzin wcześniej pełnomocniczka ZZ KRL powiedziała, że „wakacji nie będzie”.

Polska Agencja Żeglugi Powietrznej zaprzecza, by doszło do impasu w rozmowach z kontrolerami ruchu lotniczego, który może doprowadzić do zerwania zawartego pod koniec kwietnia porozumienia. To reakcja na stanowczą wypowiedź Anny Garwolińskiej, pełnomocniczki Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego, że „niestety PAŻP wycofuje się z porozumień” i „wakacji nie będzie”. Oświadczenie to padło w rozmowie z serwisem money.pl.

Pełnomocniczka PAŻP grozi, że "wakacji nie będzie"

W oświadczeniu PAŻP napisała, że celem zarzutów kontrolerów ma być chęć zaognienia konfliktu, który wydawało się, że zbliża się do zakończenia. „Kierownictwo Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej wyraża zdumienie w związku z oświadczeniem Anny Garwolińskiej (…). [Jej] wypowiedź jest nieprawdziwa. PAŻP nie wycofuje się z porozumień, nie miała i wciąż nie ma takiego zamiaru. Dotąd sądziliśmy, że także ZZKRL jest zainteresowany wdrażaniem ustaleń negocjacyjnych a nie podgrzewaniem nastrojów opinii publicznej” – przekonuje PAŻP.

„Rzeczpospolita” pisze, że „problemem ma być sześć przyjętych już postulatów, z których rzekomo PAŻP chciałby się wycofać”. To m.in wyrównanie w 2025 r. pensji kontrolerów o wysokość inflacji z 2022 r. i system SPO, czyli jednoosobowej obsady na wieżach lotnisk.

Anna Garwolińska powiedziała też, że jeśli kontrolerom ruchu lotniczego nie uda się zawrzeć porozumienia z PAŻP do 10 lipca, to z pracy może odejść około 100 kontrolerów lotów, co bardzo utrudniłoby obsługę ruchu lotniczego w Polsce.

Przypomnijmy, że ryzyka paraliżu nad polskim niebem udało się uniknąć w ostatnich dniach kwietnia, na ostatnią chwilę przed długim weekendem majowym. Gdyby kontrolerzy z Warszawy nie wycofali swoich wypowiedzeń z pracy, przewoźnicy musieliby odwołać setki połączeń, bo wieża kontroli na Lotnisku Chopina działałaby tylko przez 8 godzin dziennie i mogła obsłużyć tylko tzw. loty priorytetowe, realizowane głównie przez LOT.

Porozumienie PAŻP z kontrolerami lotów

Jeszcze 27 maja informowano, że w wyniku porozumienia opracowano dwa projekty zmian w regulaminie wynagrodzeń oraz w regulaminie pracy kontrolerów lotu. Projekty miały zostać przedstawione do konsultacji ze stroną społeczną oraz z Ministerstwem Infrastruktury, które odpowiada za organizację ruchu lotniczego w Polsce.

Projekty zakładają m.in. ograniczenie godzin nadliczbowych, jakie pracownicy będą mogli maksymalnie przepracować w roku. Dla kontrolera ruchu lotniczego jest to 150 godzin, a dla informatora służby informacji 150 godzin. Dodatkowo przekroczenie dobowego czasu pracy będzie możliwe tylko za zgodą pracownika i jedynie w przypadku zdarzenia, którego nie dało się przewidzieć.

Do piątku powinny być wiążące ustalenia

O ryzyko wypowiedzenia umów pytany był w „Faktach po Faktach” w TVN 24 Andrzej Fenrych, wiceszef Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego. Powiedział, że „ten tydzień jest przełomowy”.

- Jesteśmy na dobrej drodze do rozsądnego porozumienia – powiedział. We wtorek i środę odbędą się dalsze rozmowy z prezes Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej Anitą Oleksiak i jej współpracownikami.

- Nie chcemy psuć wakacji Polakom, bo nie chcemy być przeszkodą dla przewoźników lotniczych. Jesteśmy nastawieni bardzo koncyliacyjnie - dodał wiceszef związku. - Myślę, że ten tydzień jest przełomowy, bo to już jest ostatnia prosta w konsultacjach. Liczymy na porozumienie, jesteśmy na nie otwarci i gotowi. Do piątku powinniśmy się dogadać - poinformował.

Czytaj też:
PAŻP wycofuje się z porozumienia z kontrolerami? Wakacyjne loty zagrożone

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl