Polska wybrała swojego kandydata do Oscara

Polska wybrała swojego kandydata do Oscara

Dodano:   /  Zmieniono: 
Film "80 milionów" jest polskim kandydatem do Oscara (fot. materiały prasowe)
Film "80 milionów" w reżyserii Waldemara Krzystka, o sensacyjnej historii pieniędzy należących do dolnośląskiej Solidarności, będzie polskim kandydatem do Oscara 2013 w kategorii najlepszy obraz nieanglojęzyczny - ogłosił w sobotę Polski Instytut Sztuki Filmowej.

- Bardzo się cieszę. Podkreślę, że robiłem ten film przede wszystkim dla widzów polskich, głównie dla ludzi młodych. Chciałem opowiedzieć o ważnym momencie polskiej historii, oddać dynamizm i wiarę pokolenia Solidarności. "80 milionów" ma jednak dobre przyjęcie również za granicą. Na festiwalu w Moskwie, gdzie odbyły się jego pokazy, film wzbudził bardzo duże zainteresowanie - powiedział reżyser Waldemar Krzystek.

"Ta historia jest świetnie zagrana"

Minister kultury Bogdan Zdrojewski, pytany przez dziennikarzy, dlaczego to właśnie film "80 milionów" zostało wybrane na kandydata do Oscara, powiedział, że obraz ten zgromadził w ubiegłym roku imponującą widownię w polskich kinach. - Dla mnie ważne było, że była to widownia zróżnicowana, składająca się zarówno z młodych osób, jak i ludzi starszych, a ponieważ jest to film dotyczący stanu wojennego, to naprawdę cieszy – powiedział Zdrojewski.

Dodał, że "80 milionów" to film zrealizowany bardzo sprawnie, a zawarta w nim historia jest opowiedziana w taki sposób, że będzie zrozumiana także przez obcokrajowców. - Wydaje mi się też, że historia ta jest świetnie zagrana. Poza tym jest to opowieść o fragmencie autentycznej historii, a nie historii zmyślonej. Wydaje mi się też, że jest szansa, aby ten film, krótko mówiąc, zdobył większe zainteresowanie – podsumował Zdrojewski.

Komisja Oscarowa

Polskiego kandydata do Oscara 2013 wybrała powołana 20 lipca przez ministra kultury Komisja Oscarowa w składzie: Juliusz Machulski (przewodniczący), Tomasz Bagiński, Robert Gliński, Andrzej Jakimowski, Jan Komasa, Agnieszka Odorowicz, Waldemar Pokromski, Paweł Potoroczyn, Grażyna Torbicka - wyjaśniono w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej PISF.

Jak w nim czytamy, członkowie komisji ocenili, że "wśród rozpatrywanych tytułów było wiele interesujących propozycji artystycznych, a ich ostateczna decyzja nie była łatwa; przy wyborze polskiego kandydata do Oscara wzięli przede wszystkim pod uwagę wymogi regulaminu Amerykańskiej Akademii Filmowej (AMPAS), temat, formę filmową, a także zrozumiałość fabuły dla zagranicznego widza".

"80 milionów"

Przewodniczący komisji, reżyser Juliusz Machulski, tłumaczył po obradach: "Ostatecznie o wyborze >80 milionów< zadecydował fakt, że film ten opowiada epizod z polskiej historii w sposób uniwersalny, nieszablonowy i optymistyczny". Scenariusz "80 milionów" inspirowany jest autentycznymi wydarzeniami, które miały miejsce we Wrocławiu w latach 1980-1982, a bohaterowie są wzorowani na działaczach dolnośląskiej Solidarności - Władysławie Frasyniuku, Józefie Piniorze, Piotrze Bednarzu i Stanisławie Huskowskim.

Film opowiada o sensacyjnej historii pieniędzy należących do dolnośląskiej Solidarności, wypłaconych z banku tuż przed wprowadzeniem stanu wojennego. W obsadzie są m.in.: Wojciech Solarz, Krzysztof Czeczot, Maciej Makowski i Piotr Głowacki. "80 milionów" trafiło do polskich kin w listopadzie 2011 r. Międzynarodową premierę obraz miał podczas 34. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Moskwie w czerwcu 2012 r. - przypomina PISF.

Przyszłoroczne nominacje do Oscarów zostaną ogłoszone 15 stycznia. Ceremonia rozdania nagród amerykańskiej Akademii Filmowej, 85. w historii, odbędzie się 24 lutego w Hollywood.

ja, PAP