Sputnik nad Polską i w kosmosie. Ruszył 7. festiwal filmów rosyjskich

Sputnik nad Polską i w kosmosie. Ruszył 7. festiwal filmów rosyjskich

Dodano:   /  Zmieniono: 
"Metro" to film w stylu wielkich hollywoodzkich produkcji - z ich rozmachem i efektami specjalnymi (mat. prasowe)
Filmem "Metro" w reżyserii Antona Miegierdiczewa został zainaugurowany festiwal Sputnik nad Polską. Uroczystość otwarcia odbędzie się równocześnie w warszawkim Teatrze Polskim i w Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, gdzie świętować rozpoczęcie festiwalu będą rosyjscy kosmonauci - Oleg Kotow i Siergiej Riazanski. Po projekcji widzowie na Ziemi połączą się na żywo z widzami w kosmosie.
"Metro" to najdroższa i zarazem najbardziej dochodowa produkcja katastroficzna w historii rosyjskiej kinematografii. Film opowiada historię pasażerów, którzy byli uczestnikami spektakularnej awarii moskiewskiego metra pod korytem rzeki Moskwa. Pasażerom szukającym drogi ucieczki, odcinają ją ogromne ilości wody, które zaczynają dostawać się do tunelu. Efekty specjalne, zawrotne tempo, nie przewidywalne zwroty akcji, bolesne realia nowej rosyjskiej rzeczywistości, to wszystko można znaleźć w tym filmie. W filmie występują: Swietłana Chodczenkowa (Mała Moskwa, Szpieg), Sergey Puskepalis (Jak spędziłem koniec lata, Syberia Monamour), Anatoliy Belyy. Gościoem urioczystości była odtwórczyni jednej z głównych ról, rosyjska aktorka młodego pokolenia Jekaterina Szpica.

Więcej na stronie festiwalu .

em, mat. prasowe