Sygnalista czy donosiciel

Sygnalista czy donosiciel

Sekret, zdj. ilustracyjne
Sekret, zdj. ilustracyjne Źródło: Unsplash / Kristina Flour
Polacy coraz chętniej informują policję, straż miejską czy urząd skarbowy o nieprawidłowościach dostrzeżonych w życiu społecznym lub prywatnym. Tylko w pracy na wszelki wypadek siedzimy cicho. Trudno się dziwić.

N ie mam podstawowego zabezpieczenia, które ma mnie czy pacjentkę chronić. Przecież ja nie wiem, czy pacjentka jest zdrowa, ja nawet nie wiem, czy ja jeszcze jestem zdrowa!”– zasygnalizowała na swoim profilu Renata Piżanowska, położna ze szpitala w Nowym Targu. I została zwolniona, bo zdaniem przełożonego naruszyła dobre imię szpitala. Ale strach przed konsekwencjami i reakcją szefów, to jeden z najmniej ważnych powodów, dla których wolimy udawać, że nie widzimy nieprawidłowości w pracy. Dużo większe znaczenie ma reakcja otoczenia. Renata Piżanowska otrzymała ogromne wsparcie społeczne, bo sytuacja jest wyjątkowa i walka z  zjednoczyła Polaków. W zwykłym czasie wyglądałoby to inaczej.

Zły sygnalista

„Nie bój się reagować, zostań sygnalistą!” – to hasło, które agencja content marketingowa w ramach kampanii dla pracowników zaproponowała dużej międzynarodowej sieci handlowej działającej w Polsce. – Sygnalistą? Donosicielem chyba, przecież każdy od razu tak pomyśli – zareagował jeden z członków zarządu, a jego zdanie podzielili też szeregowi pracownicy: „Sygnalista? A co to za słowo? Kapuś bardziej pasuje”. Ktoś nawet zaproponował, żeby w ramach kampanii wykorzystać stary wierszyk „Skarżypyta bez kopyta, język lata jak łopata”.

„W Polsce pojęcie donos znajduje się na czarnej liście grupowego kodeksu etycznego. Każde dziecko wie, że skarżypyty się nie lubi” – pisze socjolog Mariola Bieńko w publikacji „Skarżypyty, donosiciele, sygnaliści”. W latach 70. sporządzono listę norm moralnych. Autorka tego katalogu, socjolog Maria Ossowska, wyróżniła siedem kategorii takich norm, a donosicielstwo umieściła wśród zachowań, które naruszają naszą potrzebę zaufania.

Artykuł został opublikowany w 13-14/2020 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.