Czwartek w Davos. O czym się mówi

Czwartek w Davos. O czym się mówi

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sektor finansowy musi zdać sobie sprawę z wielkiego zagrożenia, jakim jest utrata zaufania do nas. Musimy sprawić, żeby system finansowy był znowu jasny i przejrzysty – deklarował w Davos Vikram Pandit, szef Citigroup. WEF
Brytyjski premier poucza UE, jak walczyć z kryzysem, a bankierzy widzą już rychły koniec recesji. Filantropi dają pieniądze na walkę z biedą i chorobami. Światowe Forum Ekonomiczne w Davos się rozkręca.
David Cameron zagrzewał liderów eurolandu do walki z kryzysem. ? Nie można już dłużej czekać ? mówił. ? Czas zdobyć się na odwagę. Nic dziwnego, poprzedniego dnia dowiedział się z oficjalnych danych urzędu statystycznego, że brytyjska gospodarka skurczyła się w IV kwartale i zmierza w kierunku recesji. Mimo to Cameron bronił swojego planu redukcji deficytu, dzięki któremu odzyskał zaufanie rynków finansowych, i nawoływał kraje wspólnej waluty do brania przykładu z Anglii. Przedstawił kolegom z eurolandu listę posunięć niezbędnych do pobudzenia gospodarczego wzrostu. Są na niej: ograniczanie unijnych regulacji, znoszenie barier w handlu i zmniejszanie liczby zawodów regulowanych. Cameron bronił też londyńskiego City przed podatkiem Tobina (od spekulacyjnych transakcji finansowych). ? Europa byłaby szalona, gdyby jednostronnie wprowadziła podatek, który spowoduje straty finansowe i zwiększenie bezrobocia ? powiedział.

Komisja Europejska natychmiast zareagowała na wypowiedź Camerona. Emer Traynor, rzeczniczka KE ds. podatkowych, oszacowała zyski z podatku Tobina na 57 mld euro. ? Jeśli te przychody zostaną mądrze ulokowane w gospodarkę, nie będzie żadnego negatywnego wpływu na wzrost i pracę, nawet w długim terminie ? oświadczyła agencji AFP.

Bankierzy posypują głowy popiołem i pocieszają nas. ? Banki muszą służyć klientom, a nie sobie. Sektor finansowy musi zdać sobie sprawę z wielkiego zagrożenia, jakim jest utrata zaufania do nas. Musimy sprawić, żeby system finansowy był znowu jasny i przejrzysty ? deklarował w Davos Vikram Pandit, szef Citigroup. Inni próbowali poprawiać nastroje. James Gorman, prezes Morgan Stanley, stwierdził, że 'są powody do optymizmu', i to nie tylko w Stanach Zjednoczonych, gdzie spada bezrobocie, ale też w strefie euro. Problemem eurostrefy nie jest bankructwo Grecji, lecz stan gospodarek Włoch i Hiszpanii ? dorzucił swoją opinię Jamie Dimon, prezes JP Morgan.

Bill i Melinda Gatesowie zadeklarowali kolejne 750 mln dol. dla globalnego funduszu, który finansuje walkę z AIDS, gruźlicą i malarią na świecie. Dotychczas Gatesowie przekazali fundacji 650 mln dol. Wczoraj wieczorem Bill Gates osobiście witał gości na wielkim przyjęciu w hotelu Seehof wydanym przez jego firmę Microsoft.   

Polska się promuje. Spotkanie 'Poland ? a World of New Opportunities at Your Fingertips' zorganizowała Giełda Papierów Wartościowych we współpracy z polskimi spółkami obecnymi w Davos.

TUTAJ

TUTAJ