Od dziś wzrasta składka rentowa. Uderzy w rynek pracy

Od dziś wzrasta składka rentowa. Uderzy w rynek pracy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zmianę stawki rentowej rząd uzasadniał koniecznością równoważenia finansów publicznych. Thinkstock 
Od dziś obowiązuje wyższa o 2 pkt proc. składka rentowa. Podwyżkę zapłacą pracodawcy, jednak odbije się to niekorzystnie na rynku pracy mówi Businesstoday.pl Jeremi Mordasewicz, ekspert PKPP Lewiatan. Pracodawcy zamrożą podwyżki płac, ograniczą nabór nowych pracowników, a w regionach słabych gospodarczo zwiększy się zatrudnianie na czarno.
Zgodnie z ustawą z 21 grudnia 2011 roku o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych od 1 lutego składka rentowa wzrasta z 6 do 8 proc. Dodatkowe obciążenie dotyczy tylko pracodawców, którzy teraz będą płacić 6,5-procentową składkę. Pracownicy po staremu będą oddawać 1,5 proc. miesięcznych dochodów.

Dla przykładu: od minimalnej płacy, wynoszącej obecnie 1500 zł, trzeba będzie płacić ZUS-owi rocznie o 240 zł więcej niż dotychczas. Łącznie przedsiębiorcy co roku oddadzą do budżetu państwa ok. 6 mld zł więcej ? ocenia Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych 'Lewiatan'.
 
Zmianę stawki rentowej rząd uzasadniał koniecznością równoważenia finansów publicznych. Twierdził też, że podwyżka nie odbije się negatywnie na rynku pracy. Inne zdanie ma Jeremi Mordasewicz. ?Rozumiemy konieczność równoważenia funduszu rentowego, jednak podniesienie składki uważamy za złe rozwiązanie, które niekorzystnie wpłynie na rynek pracy ? powiedział ekspert PKPP Lewiatan w rozmowie z Businesstoday.pl. Dlaczego? Bo pracodawcy będą szukali sposobów zrekompensowania sobie dodatkowego obciążenia, zamrażając podwyżki płac, ograniczając nabór nowych pracowników, a w regionach słabych gospodarczo, czyli głównie w Polsce wschodniej, zwiększy się zatrudnianie na czarno.

Nasz rozmówca zwrócił uwagę, że państwo, podnosząc podatki, czyni niewiele, aby jednocześnie ograniczać wydatki. W Polsce 30 proc. osób pobierających rentę rodzinną jest w wieku produkcyjnym, czyli nie ukończyło 64. roku życia. ? PKPP Lewiatan jest za tym, aby np. niepracujące kobiety po stracie męża otrzymywały rentę tylko w wypadku, gdy są już w wieku emerytalnym ? powiedział Mordasewicz. ? Byłoby to sprawiedliwe wobec tych kobiet, które na swoją emeryturę będą pracować do 60. roku życia.

Inne rozwiązanie, które zrównoważyłoby skutki podniesienia kosztów pracy, to obniżanie kosztów administracyjnych prowadzenia działalności gospodarczej. Obecnie sięgają one 78 mld zł, a znaczna ich część jest nieuzasadniona ? twierdzi przedstawiciel Lewiatana.