Łukasz Bugaj, analityk DM BOŚ: Stare giełdowe maksymy wciąż aktualne

Łukasz Bugaj, analityk DM BOŚ: Stare giełdowe maksymy wciąż aktualne

Dodano:   /  Zmieniono: 
Łukasz Bugaj, analityk DM BOŚ Archiwum 
W Grecji kryzys, a giełda w Atenach zwyżkuje. Życie toczy się dalej, a inwestorzy ochoczo skupują przecenione akcje. Tymczasem dziś Mario Draghi odpowie na bardzo ważne pytania dotyczące ewentualnego udziału EBC w restrukturyzacji greckiego długu.
Od 2 lutego krajowy rynek akcji konsoliduje się pod ważnym z psychologicznego punktu widzenia poziomem 2400 pkt. Lokalna słabość naszego rynku wcale nie jest pochodną niepokojów związanych z nierozwiązaną sytuacją Grecji i można to stosunkowo łatwo udowodnić. Warto spojrzeć na zachowanie indeksu giełdy w Atenach, który w poniedziałek zwyżkował o 3 proc., wtorek zakończył na ponaddwuprocentowym plusie, a wczorajszy dzień zamknął wzrostem o niemalże 1 proc. Widać więc jak na dłoni, że mimo kolejnych strajków i powtarzanej niczym mantra groźby bankructwa inwestorzy ochoczo skupują przecenione akcje w nadziei, że w najbliższych dniach uda się uruchomić drugi pakiet pomocowy dla Hellady.

Korekcyjna natura handlu na GPW wynika bardziej z chęci uspokojenia nastrojów po spektakularnym wzroście w styczniu tego roku. Zatrzymanie zwyżek jest ponadto spójne z podobnym zachowaniem rynku rok czy dwa lata temu, kiedy luty przynosił korektę na rynku akcji. Jak dotąd przybiera ona postać niezwykle płaską i taką może pozostać. Gdyby jednak doszło do spadku w okolice 2300 pkt, popyt najprawdopodobniej zapobiegłby dalszym zniżkom, a argumentów ku temu nie brakuje. Aby je zrozumieć, warto prześledzić kilka starych giełdowych powiedzeń, które mimo zaawansowanych lat są aktualne jak nigdy. Na czoło wysuwa się szczególnie jedna z nich, mówiąca: 'Nie walcz z Fedem', co teraz można rozszerzyć o stwierdzenie: 'Nie walcz z EBC'. To właśnie niezmiernie łagodna polityka monetarna Europejskiego Banku Centralnego jest w znacznej mierze odpowiedzialna za poprawę giełdowych nastrojów w ostatnim czasie. Dlatego tak ważna będzie dzisiejsza konferencja prasowa po posiedzeniu EBC i inwestorzy z uwagą będą wsłuchiwali się w każde słowo prezesa Mario Draghiego. Szczególnie istotny może być ewentualny udział banku w restrukturyzacji greckiego długu, którego posiada niemało. Dotychczas frankfurcki bank był bardzo przeciwny restrukturyzacji posiadanych przez siebie obligacji, ale ostatnie informacje wskazują, że może zmienić zdanie.