Polskie innowacje leżą odłogiem

Polskie innowacje leżą odłogiem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wskaźnik innowacyjności w ostatnim roku nieco wzrósł na poziomie unijnym, ale Polska i tak pozostaje jednak poniżej europejskiej średniej 123RF
Polska ciągnie się w europejskim ogonie, jeśli chodzi o innowacyjność gospodarki wynika z dorocznego raportu Komisji Europejskiej. Gorzej niż u nas jest tylko na Litwie, Łotwie, w Bułgarii oraz Rumunii.
Przez ostatni rok Polska spadła w rankingu o jedną pozycję. Wskaźnik innowacyjności w ostatnim roku nieco wzrósł na poziomie unijnym, ale Polska i tak pozostaje jednak poniżej europejskiej średniej. A unijna średnia to 0,54 (wskaźnik innowacyjności liczony jest w skali od 0 do 1). W przypadku Polski to 0,3. Najbardziej innowacyjna gospodarka szwedzka ma wskaźnik na poziomie 0,75. Kolejne najbardziej innowacyjne państwa to Dania, Niemcy oraz Finlandia.

? Niestety, nie jest to żadna niespodzianka, bo to się powtarza. I szkoda, że w tym rankingu ciągle spadamy, bo to zły sygnał ? ocenia Grzegorz Napieralski (SLD), wiceszef sejmowej komisji innowacyjności. Zwraca uwagę, że jeśli w najbliższych latach nie uda się tej tendencji odwrócić, to będziemy nadal się cofać. Choćby dlatego, że świat dynamicznie się rozwija. ? To tak jak z Nokią, która jeszcze kilka lat temu była światowym potentatem komórkowym, a dziś musi walczyć o przetrwanie. Przespała bowiem krótki moment, gdy inne koncerny stawiały na smartfony, i teraz ma problem ? mówi Napieralski.

Jego zdaniem w Polsce jest wiele innowacyjnych projektów, brakuje jednak wsparcia państwa dla rozwijania takich badań oraz ich promocji. Czy to może się zmienić? ? Ja jestem dobrej myśli. Po to właśnie walczyliśmy o utworzenie w Sejmie komisji innowacyjności i nowoczesnych technologii. Po to też powołany został osobny resort cyfryzacji. Na to trzeba trochę czasu, ale mam nadzieję, że uda się wreszcie odwrócić niekorzystną tendencję. Tym bardziej że akurat ta sprawa pozbawiona jest jakichkolwiek barw partyjnych ? podsumowuje.