Hiszpański rząd zabrał się do walki z bezrobociem

Hiszpański rząd zabrał się do walki z bezrobociem

Dodano:   /  Zmieniono: 
W Hiszpanii bez pracy jest 5,4 mln osób, co stanowi 23 proc. populacji aktywnej zawodowo. 123RF
Rząd Mariano Rajoya, premiera urzędującego od grudnia zeszłego roku, zaczyna reformować rynek pracy, aby powstrzymać narastanie bezrobocia. W Hiszpanii osiągnęło ono najwyższy poziom wśród krajów uprzemysłowionych. Pracy nie ma połowa młodych ludzi.
W Hiszpanii bez pracy jest 5,4 mln osób, co stanowi 23 proc. populacji aktywnej zawodowo. Wśród osób poniżej 25. roku życia bezrobocie przekracza 50 proc. Tylko w styczniu tego roku liczba bezrobotnych wzrosła w porównaniu z grudniem 2011 o ponad 177 tys., a liczba uprawnionych do korzystania z ubezpieczeń społecznych zmalała o ponad 283 tys. Coraz więcej jest takich rodzin, w których nikt nie ma pracy ? w ostatnim kwartale minionego roku było ich 1,6 mln.

Gabinet premiera Rajoya przyjął w piątek ustawę, która ma powstrzymać firmy przed zwalnianiem pracowników i jednocześnie zachęcić do zatrudniania osób młodych. Wicepremier Hiszpanii Soraya Sáenz de Santamaria nazwała pakiet zmian przyjęty przez rząd przełomem, po którym w Hiszpanii będzie się mówiło o 'rynku pracy przed reformą i po reformie' (cytat za PAP).

Rząd w Madrycie zadekretował m.in., że małe firmy, zatrudniające 50 lub mniej pracowników, będą dostawały ulgi finansowe za angażowanie do pracy osób przed trzydziestką, które poszukują swojej pierwszej pracy. Firmy znajdujące się w szczególnie trudnej sytuacji będą mogły wycofać się z umów ze związkami zawodowymi. Sytuację pracowników ma polepszyć zapis, że zatrudnienie na tzw. umowę śmieciową, która nie daje pracownikowi żadnej ochrony, nie może trwać dłużej niż rok (dotąd były to trzy lata). Jednocześnie jednak zmniejsza obciążenie pracodawcy wobec zwalnianego pracownika. Odprawa ma wynosić równowartość płacy za 33 dni, a nie jak dotąd za 45 dni.

Ustawę przyjęto w formie dekretu, co oznacza, że parlament może ją przyjąć lub odrzucić, ale nie ma prawa jej modyfikować. Nie ma jednak obaw, że nie zostanie zaakceptowana. Partia Ludowa premiera Rajoya ma w Kortezach (hiszpańskim parlamencie) większość.