W niepewnych czasach atrakcyjny pracodawca to nie tylko ten, który dobrze płaci. W oczach pracowników coraz bardziej zyskują firmy, które same dobrze zarabiają i nie muszą zwalniać.
Poczucie pewności jutra zyskuje na wartości, gdy rośnie stopa bezrobocia. Spośród 7 tys. pracowników 150 największych polskich firm pytanych o to, czym się kierują przy wyborze pracodawcy, 19 proc. wskazało na wysokość zarobków, a 16 proc. na stabilność zatrudnienia. Nadwyżka głosów na korzyść dobrej pensji jest niewielka, a co jeszcze bardziej intrygujące, zmniejszyła się w porównaniu z ubiegłoroczną ankietą. Ponadto 13 proc. jako atut firmy wskazało jej pewną sytuację finansową. Zapewne dlatego, że takie przedsiębiorstwa nie muszą ciąć etatów, by ratować się przy najlżejszym podmuchu kryzysu.
Pracodawcy, nie zacierajcie jednak rąk na myśl, że teraz pozyskacie fachowców za mniejszą cenę. Z dalszej części ankiety przeprowadzonej na zlecenie agencji Randstad wynika, że w niepewnych czasach najbardziej utraty pracy boją się ludzie w dojrzałym wieku. Młodzi za to stawiają pracodawcom dodatkowe wymagania. Najbardziej doceniają wysokiej jakości szkolenia (46 proc. ankietowanych), innowacyjność firmy (21 proc.) oraz możliwości rozwoju kariery (18 proc.). Trzeba więc dołożyć starań i pieniędzy, by im takie warunki stworzyć.
Szczególne oczekiwania mają kobiety, dla których bardziej od innowacyjności firmy liczą się możliwość elastycznego zatrudnienia i przyjazna atmosfera w pracy.
Polscy pracodawcy nie muszą natomiast wykazywać się przed pracownikami społeczną odpowiedzialnością, czyli m.in. troską o środowisko. To wciąż niedoceniana zaleta firm.
Na podstawie ankiety przeprowadzanej od zeszłego roku Randstad przyznaje nagrodę najatrakcyjniejszemu pracodawcy. W zeszłym roku zwyciężył TVN, a kolejne miejsca zajęły Toyota Motor Manufacturing Poland i Vattenfall Poland.
Pracodawcy, nie zacierajcie jednak rąk na myśl, że teraz pozyskacie fachowców za mniejszą cenę. Z dalszej części ankiety przeprowadzonej na zlecenie agencji Randstad wynika, że w niepewnych czasach najbardziej utraty pracy boją się ludzie w dojrzałym wieku. Młodzi za to stawiają pracodawcom dodatkowe wymagania. Najbardziej doceniają wysokiej jakości szkolenia (46 proc. ankietowanych), innowacyjność firmy (21 proc.) oraz możliwości rozwoju kariery (18 proc.). Trzeba więc dołożyć starań i pieniędzy, by im takie warunki stworzyć.
Szczególne oczekiwania mają kobiety, dla których bardziej od innowacyjności firmy liczą się możliwość elastycznego zatrudnienia i przyjazna atmosfera w pracy.
Polscy pracodawcy nie muszą natomiast wykazywać się przed pracownikami społeczną odpowiedzialnością, czyli m.in. troską o środowisko. To wciąż niedoceniana zaleta firm.
Na podstawie ankiety przeprowadzanej od zeszłego roku Randstad przyznaje nagrodę najatrakcyjniejszemu pracodawcy. W zeszłym roku zwyciężył TVN, a kolejne miejsca zajęły Toyota Motor Manufacturing Poland i Vattenfall Poland.