Duchowni sami zapłacą składki ubezpieczeniowe?

Duchowni sami zapłacą składki ubezpieczeniowe?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ministerialny projekt zakłada zlikwidowanie Funduszu Kościelnego oraz umożliwienie obywatelom przekazywanie 0,3 proc. podatku na rzecz Kościołów i związków wyznaniowych 123RF
Samodzielne opłacanie przez duchownych składek na ubezpieczenie zdrowotne i społeczne oto propozycja, jaką wczoraj złożył związkom wyznaniowym Michał Boni, minister administracji i cyfryzacji.
Ministerialny projekt zakłada zlikwidowanie Funduszu Kościelnego oraz umożliwienie obywatelom przekazywanie 0,3 proc. podatku na rzecz Kościołów i związków wyznaniowych. Według rządu rocznie w ten sposób będzie można zgromadzić nawet ok. 100 mln zł. Możliwość przekazania podatku na rzecz wybranego Kościoła lub związku wyznaniowego miałaby być wprowadzona od początku przyszłego roku, natomiast od stycznia 2014 r. duchowni mieliby sami regulować swoje składki ubezpieczeniowe.

Minister Michał Boni przedstawił tę propozycję podczas wczorajszego posiedzenia Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu.

Prezydent Bronisław Komorowski wyraził nadzieję, że Kościoły dokładnie rozważą rządową propozycję. Wśród partii politycznych nastąpił podział. Prawo i Sprawiedliwość uznało projekt za atak na Kościół, bo uderza w tożsamość narodową, której istotnym elementem jest religia katolicka. Szef PSL Waldemar Pawlak stwierdził, że rządowy projekt wychodzi naprzeciw oczekiwaniom społecznym i jest słusznym kompromisem. Solidarna Polska zaś uważa, że wywoływanie debaty na temat Funduszu Kościelnego jest tematem zastępczym mającym odwrócić uwagę od ważniejszych kwestii, m.in. reformy emerytalnej. Zarówno Ruch Palikota, jak i SLD określiły propozycję rządu jako niewystarczającą. Według tych partii przekazywanie Kościołom 0,3 proc. podatku to zbyt wiele.

Zdaniem specjalistów zajmujących się prawem wyznaniowym na likwidacji Funduszu Kościelnego najbardziej ucierpią wyznania inne niż rzymskokatolickie, co wynika przede wszystkim z braku okresu przejściowego między jednym a drugim systemem odprowadzania składek.