Rabobank International Holding chce skupić blisko 17,3 mln, czyli ponad 40 proc. akcji Banku Gospodarki Żywnościowej. Oferuje po 72,5 zł za sztukę, czyli o ponad 54 proc. więcej, niż wynosił kurs spółki na wczorajszym zamknięciu notowań na GPW.
Po ewentualnym skupieniu tych papierów BGŻ wzywający wspólnie z Cooperatieve Centrale Raiffeisen-Boerenleenbank będzie posiadał 100 proc. akcji polskiego banku. Obecnie bowiem dwa zagraniczne banki mają ponad 28,87 mln akcji BGŻ, które stanowią 59,98 proc. kapitału spółki.
To, czy wezwanie się powiedzie, zależeć będzie w dużym stopniu od decyzji Skarbu Państwa, ponieważ ten posiada pakiet 25,51 proc. akcji BGŻ.
Gdyby ministerstwo zdecydowało się na pozbycie papierów banku, mogłoby zyskać ok. 800 mln zł. Co ciekawe, po przeprowadzeniu wezwania wzywający zamierzają utrzymać spółkę na warszawskiej GPW.
To, czy wezwanie się powiedzie, zależeć będzie w dużym stopniu od decyzji Skarbu Państwa, ponieważ ten posiada pakiet 25,51 proc. akcji BGŻ.
Gdyby ministerstwo zdecydowało się na pozbycie papierów banku, mogłoby zyskać ok. 800 mln zł. Co ciekawe, po przeprowadzeniu wezwania wzywający zamierzają utrzymać spółkę na warszawskiej GPW.