Na rynku pracy panuje stagnacja

Na rynku pracy panuje stagnacja

Dodano:   /  Zmieniono: 
Resort pracy spodziewa się w najbliższych miesiącach lekkiego spadku bezrobocia ze względu na rozpoczynające się właśnie prace sezonowe oraz zbliżające się EURO 2012 123RF
Resort pracy przekonuje, że po kilku miesiącach wzrostu bezrobocia sytuacja powinna wreszcie zacząć się stabilizować. Dane, jakie podał wczoraj Główny Urząd Statystyczny, świadczą jednak o tym, że będzie to raczej stagnacja, a nie poprawa.
GUS podał, że w marcu przeciętne wynagrodzenie brutto wyniosło 3770 zł, co oznacza, że rok do roku wzrosło o 3,8 proc., a w stosunku do lutego ? o 5,7 proc. Urząd podał jednak również inne, już mniej optymistyczne dane dotyczące zatrudnienia w przedsiębiorstwach.

W marcu było w nich zatrudnionych nieco ponad 5 mln 538 tys. osób, czyli o 0,5 proc. więcej niż przed rokiem. W stosunku do lutego zatrudnienie jednak spadło o 0,1 proc.

? Przedsiębiorcy obawiają się o przyszłą koniunkturę i dlatego ostrożnie tworzą nowe miejsca pracy. W kwietniu i maju powinno być jednak lepiej ? komentuje Monika Zakrzewska, ekspert PKPP Lewiatan.

Podobnie jak resort pracy również ona spodziewa się w najbliższych miesiącach lekkiego spadku bezrobocia ze względu na rozpoczynające się właśnie prace sezonowe oraz zbliżające się EURO 2012.

? Niepokojące jest jednak podejście rządu do wciąż wysokiego poziomu bezrobocia. Krajowy Plan Działań na rzecz Zatrudnienia w latach 2012?2014 nie przewiduje poza podniesieniem wieku emerytalnego żadnych zmian systemowych, które mogą podnieść efektywność wprowadzania bezrobotnych na rynek pracy. Skupia się natomiast na wydawaniu pieniędzy z funduszy unijnych na różne, nie zawsze spójne cele ? komentuje Zakrzewska.