„Policjanci w Atenach udają Greka” tytuł instrumentalnego nagrania zespołu Raz, Dwa, Trzy przypomniał mi się, gdy poczytałem postulaty wyborcze jednej z najważniejszych sił politycznych w Grecji. I wbrew pozorom nie jest mi do śmiechu pisze redaktor prowadzący Businesstoday.pl.
Jeśli potwierdzą się pierwsze sondażowe wyniki wyborów, okaże się, że Radykalna Koalicja Lewicy (Syriza) będzie jedną z najważniejszych sił politycznych w Helladzie. Nie jest to wiadomość dobra, choć Greków krytykować za bardzo nie powinniśmy, bo to u nas Stan Tymiński przeszedł do drugiej tury wyborów prezydenckich, a głosami wyborców Samoobrona urosła w taką siłę, że mogła współrządzić krajem.
Syriza ? jako jedna z nielicznych partii pozostających dotychczas w opozycji ? nie chce odciąć się od Unii Europejskiej i strefy euro. Przedstawiciele owego ruchu wpadli na pomysł zaiste genialny: pozostaniemy w strefie euro, ale nie oddamy ani eurocenta z tego, co dano nam w ramach unijnej pomocy.
Idąc tym tropem, w pierwszym odruchu postanowiłem napisać do mojego banku, że pozostanę jego klientem, ale nie spłacę ani grosza z tego, co kiedyś mi pożyczył. A nawet pójść dalej ? postanowiłem łaskawie dać bankowi wybór: albo nie spłacę kredytu i nie będę waszym klientem, albo nie spłacę kredytu i zostanę waszym klientem na dłużej. W końcu być może kiedyś będę jeszcze potrzebował pożyczki...
Syriza ? jako jedna z nielicznych partii pozostających dotychczas w opozycji ? nie chce odciąć się od Unii Europejskiej i strefy euro. Przedstawiciele owego ruchu wpadli na pomysł zaiste genialny: pozostaniemy w strefie euro, ale nie oddamy ani eurocenta z tego, co dano nam w ramach unijnej pomocy.
Idąc tym tropem, w pierwszym odruchu postanowiłem napisać do mojego banku, że pozostanę jego klientem, ale nie spłacę ani grosza z tego, co kiedyś mi pożyczył. A nawet pójść dalej ? postanowiłem łaskawie dać bankowi wybór: albo nie spłacę kredytu i nie będę waszym klientem, albo nie spłacę kredytu i zostanę waszym klientem na dłużej. W końcu być może kiedyś będę jeszcze potrzebował pożyczki...