Będzie prezydencka dogrywka w Serbii

Będzie prezydencka dogrywka w Serbii

Dodano:   /  Zmieniono: 
20 maja Serbowie będą wybierać między Borisem Tadiciem a Tomislavem Nikoliciem. Dotychczasowy prezydent Tadić na razie zdobywa minimalną przewagę nad swoim populistycznym oponentem.
Boris Tadić, dotychczasowy liberalny prezydent Serbii walczący o trzecią kadencję w pałacu prezydenckim, przed ogłoszeniem oficjalnych wyników wyborów prezydenckich zdobywa minimalną przewagę nad populistycznym kandydatem Tomislavem Nikoliciem. Według nieoficjalnych danych, które przed północą podało belgradzkie Radio B92, Tadić zdobył 26,8 proc. głosów. Partia Demokratyczna prezydenta Tadicia z kolei zdobyła 24,7 proc. głosów we wczorajszych wyborach parlamentarnych, podaje B92 na podstawie podliczonych ponad 14 proc. głosów. Jeśli prognozy się potwierdzą, do serbskiego parlamentu wejdzie sześć partii, w tym Sojusz Węgrów w Wojwodinie. Druga tura wyborów prezydenckich odbędzie się 20 maja. Prezydent Tadić zapowiada kontynuację proeuropejskiego kursu Serbii, która ubiega się o członkostwo w Unii Europejskiej. O godz. 18 w niedzielę frekwencja na potrójnych wyborach (w kraju odbyły się też wybory lokalne) wynosiła 48,24 proc.