Produkcja zaczyna wyhamowywać. Z opublikowanych wczoraj danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w stosunku do ubiegłego miesiąca spadła o 7,7 proc. Ale jeśli popatrzeć na dane z zeszłego roku, to ciągle mamy wzrost o 2,9 proc.
Dane, jakie przedstawił GUS, minimalnie są gorsze od oczekiwań analityków. Większość z nich typowała, że w kwietniu produkcja przemysłowa wzrośnie o ok. 3 proc. GUS zwraca jednak uwagę, że po odliczeniu tzw. czynników sezonowych, czyli np. dni wolnych od pracy, to o 5 proc. więcej niż rok temu. W stosunku do marca to o 2,3 proc. więcej.
W stosunku do kwietnia ubiegłego roku wzrost produkcji sprzedanej odnotowano w 22 spośród 34 branż. Najwięcej w produkcji maszyn i urządzeń ? o 18,9 proc., w dziale wyrobów z metali ? o 12,1 proc., chemikaliów i wyrobów chemicznych ? o 11,4 proc., urządzeń elektrycznych ? o 9,2proc.
Z kolei spadek produkcji sprzedanej w porównaniu z kwietniem zeszłego roku wystąpił w 12 działach, m.in. w sektorze wydobycia węgla kamiennego i brunatnego ? o 13,7 proc., w produkcji mebli ? o 9,8 proc., wyrobów farmaceutycznych ? o 8,5 proc., oraz pojazdów samochodowych ? o 6,8 proc.
Specjaliści zwracają uwagę, że co prawda po danych GUS widać, że nadciąga spowolnienie, ale pocieszające jest to, że wśród branż, w których produkcja wzrosła, jest wiele takich, które sprzedają swoje wyroby za granicą, np. chemia, maszyny i urządzenia czy urządzenia elektryczne. Mało tego, to już kolejny miesiąc, w którym rosną te właśnie branże, co oznacza, że w dość trudnej sytuacji nasze firmy nieźle sobie radzą na zagranicznych rynkach.
W stosunku do kwietnia ubiegłego roku wzrost produkcji sprzedanej odnotowano w 22 spośród 34 branż. Najwięcej w produkcji maszyn i urządzeń ? o 18,9 proc., w dziale wyrobów z metali ? o 12,1 proc., chemikaliów i wyrobów chemicznych ? o 11,4 proc., urządzeń elektrycznych ? o 9,2proc.
Z kolei spadek produkcji sprzedanej w porównaniu z kwietniem zeszłego roku wystąpił w 12 działach, m.in. w sektorze wydobycia węgla kamiennego i brunatnego ? o 13,7 proc., w produkcji mebli ? o 9,8 proc., wyrobów farmaceutycznych ? o 8,5 proc., oraz pojazdów samochodowych ? o 6,8 proc.
Specjaliści zwracają uwagę, że co prawda po danych GUS widać, że nadciąga spowolnienie, ale pocieszające jest to, że wśród branż, w których produkcja wzrosła, jest wiele takich, które sprzedają swoje wyroby za granicą, np. chemia, maszyny i urządzenia czy urządzenia elektryczne. Mało tego, to już kolejny miesiąc, w którym rosną te właśnie branże, co oznacza, że w dość trudnej sytuacji nasze firmy nieźle sobie radzą na zagranicznych rynkach.