W pierwszych miesiącach tego roku ceny mieszkań nadal się obniżały, a na rynku było coraz więcej lokali do sprzedania. Mimo to nie widać na nim żadnego załamania, a firmy deweloperskie mają dobrą rentowność wynika z najnowszego raportu banku centralnego na temat sytuacji na rynku nieruchomości.
Z danych banku centralnego wynika, że w I kwartale tego roku sytuacja na rynku nieruchomości była podobna do obserwowanej przez cały rok 2011. Nominalne ceny mieszkań nadal powoli spadały. Cena transakcyjna metra kwadratowego mieszkania obniżyła się w siedmiu największych miastach Polski z 6473 zł w IV kwartale zeszłego roku do 6261 zł w I kwartale roku bieżącego (mimo że w kilku największych aglomeracjach deweloperzy lekko podwyższyli ceny ofertowe).
Podobny trend był na rynku wtórnym ? średnia cena transakcyjna metra kwadratowego spadła z 6236 zł do 6099 zł. W najdroższej Warszawie spadek był głębszy ? z 7889 do 7601 zł.
'Uwzględniając inflację i wzrost płac, realna cena mieszkań obniżała się jeszcze mocniej. To sprawia, że pomimo zaostrzenia polityki kredytowej przez banki popyt na rynku mieszkaniowym jest w zasadzie stabilny' ? piszą eksperci NBP.
Z danych banku centralnego wynika, że mieszkań do sprzedaży było coraz więcej, powiększała się też pula gotowych mieszkań deweloperskich, które czekają na nabywców. Ich liczba przekroczyła w I kwartale 50 tys.
'Mimo to firmy deweloperskie podejmowały nowe inwestycje, bo rentowność tej działalności nadal jest satysfakcjonująca' ? piszą analitycy NBP. Zauważają jednak, że choć obecnie sytuacja jest stabilna, coraz więcej budów może w przyszłości doprowadzić do szybszej od dotychczas obserwowanej korekty cen oraz do problemów sektora budowlanego.
Tym bardziej że już w tej chwili ok. 25 proc. Polaków nie stać na zakup mieszkania. Tak z kolei wynika z analiz Home Broker.
Aby kupić sobie przeciętne mieszkanie, statystyczna rodzina musiałaby zarabiać przynajmniej 3,3 tys. zł miesięcznie ? wynika z szacunków tej firmy. Zgodnie z danymi Home Broker przeciętne mieszkanie sprzedane w ostatnich 12 miesiącach miało wartość ponad 242 tys. zł. Na podstawie danych ZBP za IV kwartał zeszłego roku można oszacować, że przeciętny kredytobiorca dysponował ok. 25-proc. wkładem własnym. Zaciągając kredyt na zakup takiej nieruchomości w rodzimej walucie, przy oprocentowaniu na poziomie 6,5 proc. i 25-letnim okresie kredytowania, trzeba liczyć się z miesięczną ratą w wysokości 1228 zł.
'Uwzględniając powyższe obliczenia, można przyjąć, że aby kupić przeciętne mieszkanie, rodzina musiałaby zarabiać 40 tys. zł rocznie. Jaki odsetek pracujących spełnia to kryterium? Na podstawie danych GUS i Eurostatu można szacować, że 24,7 proc. obywateli takiego dochodu w 2011 r. nie osiągnęło' ? pisze Home Broker.
Z danych NBP wynika za to, że całkowicie stabilna pozostaje sytuacja na rynku nieruchomości komercyjnych. Praktycznie nie zmieniły się ani ceny tych nieruchomości, ani stawki czynszów.
Podobny trend był na rynku wtórnym ? średnia cena transakcyjna metra kwadratowego spadła z 6236 zł do 6099 zł. W najdroższej Warszawie spadek był głębszy ? z 7889 do 7601 zł.
'Uwzględniając inflację i wzrost płac, realna cena mieszkań obniżała się jeszcze mocniej. To sprawia, że pomimo zaostrzenia polityki kredytowej przez banki popyt na rynku mieszkaniowym jest w zasadzie stabilny' ? piszą eksperci NBP.
Z danych banku centralnego wynika, że mieszkań do sprzedaży było coraz więcej, powiększała się też pula gotowych mieszkań deweloperskich, które czekają na nabywców. Ich liczba przekroczyła w I kwartale 50 tys.
'Mimo to firmy deweloperskie podejmowały nowe inwestycje, bo rentowność tej działalności nadal jest satysfakcjonująca' ? piszą analitycy NBP. Zauważają jednak, że choć obecnie sytuacja jest stabilna, coraz więcej budów może w przyszłości doprowadzić do szybszej od dotychczas obserwowanej korekty cen oraz do problemów sektora budowlanego.
Tym bardziej że już w tej chwili ok. 25 proc. Polaków nie stać na zakup mieszkania. Tak z kolei wynika z analiz Home Broker.
Aby kupić sobie przeciętne mieszkanie, statystyczna rodzina musiałaby zarabiać przynajmniej 3,3 tys. zł miesięcznie ? wynika z szacunków tej firmy. Zgodnie z danymi Home Broker przeciętne mieszkanie sprzedane w ostatnich 12 miesiącach miało wartość ponad 242 tys. zł. Na podstawie danych ZBP za IV kwartał zeszłego roku można oszacować, że przeciętny kredytobiorca dysponował ok. 25-proc. wkładem własnym. Zaciągając kredyt na zakup takiej nieruchomości w rodzimej walucie, przy oprocentowaniu na poziomie 6,5 proc. i 25-letnim okresie kredytowania, trzeba liczyć się z miesięczną ratą w wysokości 1228 zł.
'Uwzględniając powyższe obliczenia, można przyjąć, że aby kupić przeciętne mieszkanie, rodzina musiałaby zarabiać 40 tys. zł rocznie. Jaki odsetek pracujących spełnia to kryterium? Na podstawie danych GUS i Eurostatu można szacować, że 24,7 proc. obywateli takiego dochodu w 2011 r. nie osiągnęło' ? pisze Home Broker.
Z danych NBP wynika za to, że całkowicie stabilna pozostaje sytuacja na rynku nieruchomości komercyjnych. Praktycznie nie zmieniły się ani ceny tych nieruchomości, ani stawki czynszów.