Węgierski rząd siadł do rozmów z MFW i UE

Węgierski rząd siadł do rozmów z MFW i UE

Dodano:   /  Zmieniono: 
Aby utrzymać przyszłoroczny deficyt budżetowy w granicach 3 proc. PKB, co było warunkiem wznowienia negocjacji, Węgry wprowadzą w przyszłym roku podatek od transakcji finansowych. 123RF
Po ośmiu miesiącach węgierski rząd wznowił wczoraj w Budapeszcie negocjacje z przedstawicielami Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Unii Europejskiej w sprawie otwarcia nowej linii kredytowej dla Węgier w wysokości 15 mld euro.
Przed rozpoczęciem negocjacji premier Węgier Victor Orbán powiedział telewizji publicznej MTV, że 'rozmowy będą trudne i nie zakończą się przed 25 lipca'. Podkreślił, że 'węgierska gospodarka znajduje się w dobrej kondycji', a nowe kredyty mają jedynie 'przywrócić zaufanie zagranicznych inwestorów' oraz 'obniżyć rentowność węgierskich obligacji'. Orbán dodał, że Węgrzy chcą również 'zabezpieczyć swoją gospodarkę na wypadek pogłębienia się kryzysu w strefie euro'.

'Mylą się ci, którzy sądzą, że potrzebujemy międzynarodowej pomocy. Nie pozwolimy, aby MFW mieszał się w nasze wewnętrzne sprawy, i nie pójdziemy na takie ustępstwa, które zagroziłyby niezależności naszej gospodarki' ? zapowiedział szef węgierskiego rządu.

Minister gospodarki György Matolcsy przyznał jednak, że w I kwartale 2012 r. tamtejszy PKB zmniejszył się o 1,3 proc. 'To najgorszy rezultat w UE po Grecji i Portugalii' ? ostrzegł na swoich stronach internetowych węgierski dziennik 'Nepszava'.

Aby utrzymać przyszłoroczny deficyt budżetowy w granicach 3 proc. PKB, co było warunkiem wznowienia negocjacji, Węgry wprowadzą w przyszłym roku podatek od transakcji finansowych. Wzrosną również podatki dla sektora telekomunikacyjnego i energetycznego.

Zdaniem MFW perspektywy dla węgierskiej gospodarki są jednak niepewne, co jest wynikiem nieprzewidywalności rządowej polityki gospodarczej. Chodzi o przebudowę systemu prywatnych kas emerytalnych, jednorazową spłatę długów w walutach obcych po usztywnionym kursie, branżowe podatki kryzysowe i wprowadzenie liniowego podatku dochodowego dla osób fizycznych.

MFW uważa, że pomyślne zakończenie rozmów może tylko złagodzić tempo spadku gospodarczego Węgier w bieżącym roku.

Negocjacje przerwano w grudniu ubiegłego roku, kiedy deputowani węgierskiego parlamentu przegłosowali reformę banku centralnego, która zdaniem przedstawicieli MFW i UE ograniczyła jego niezależność. Parlament anulował kontrowersyjne przepisy dopiero 6 lipca.