Gowin: Polska może stać się konkurencją dla reszty świata w dziedzinie Sztucznej Inteligencji

Gowin: Polska może stać się konkurencją dla reszty świata w dziedzinie Sztucznej Inteligencji

Jarosław Gowin
Jarosław Gowin Źródło: Newspix.pl / GRZEGORZ KRZYZEWSKI / FOTONEWS
Polskie uczelnie techniczne mają duże szanse na uzyskanie statusu uniwersytetu badawczego, zainteresowaniem cieszą się doktoraty wdrożeniowe w zakresie sztucznej inteligencji, a Państwowy Instytut Badawczy NASK będzie kształcił specjalistów z tej dziedziny. Rozwój polskiej gospodarki ma się opierać na poszukiwaniu niszowych rynków w nowoczesnych branżach oraz bazować na pracy badawczej silnych ośrodków naukowych i współpracy przedsiębiorców ze środowiskiem akademickim.

– Nie ma możliwości, żeby nowoczesne branże gospodarki rozwijały się bez współpracy z uczelniami, zwłaszcza technicznymi – mówi , wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego. – Przypomnę, że w grupie 10 tzw. uczelni badawczych wyłonionych przez grupę 15 wybitnych zagranicznych uczonych znalazły się aż cztery politechniki: Politechnika Gdańska, Śląska, Warszawska oraz oczywiście Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie. To pokazuje, jak duży jest potencjał naukowy uczelni technicznych.

Jak podaje Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, w pierwszym konkursie „Inicjatywa Doskonałości – Uczelnia Badawcza” (IDUB) uczestniczyło 20 najlepszych polskich uczelni. Międzynarodowy zespół ekspertów związanych z sektorem nauki i szkolnictwa wyższego wyłonił 10 uczelni, które w przyszłości staną się uczelniami badawczymi oraz będą w stanie skutecznie konkurować z najlepszymi ośrodkami akademickimi w Europie i na świecie. Ponadto w latach 2020–2026 będą otrzymywać subwencję zwiększoną o 10 proc. W gronie laureatów są: Uniwersytet Warszawski, Politechnika Gdańska, Akademia Górniczo-Hutnicza im. Stanisława Staszica w Krakowie, Politechnika Warszawska, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, Uniwersytet Jagielloński, Gdański Uniwersytet Medyczny, Politechnika Śląska, Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu oraz Uniwersytet Wrocławski.

Szansą na rozwój współpracy środowisk naukowych i biznesu ma być program doktoratów wdrożeniowych. Zasada jego działania jest prosta: doktorant pracuje w dwóch miejscach – w przedsiębiorstwie i jednostce naukowej (uczelni, instytucie badawczym) – i koncentruje się na rozwiązaniu określonego problemu technologicznego. Ponadto co miesiąc otrzymuje stypendium z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, a nad jego pracą czuwa dwóch opiekunów merytorycznych – z ramienia pracodawcy oraz z jednostki naukowej. Miesięczna kwota stypendium doktoranckiego wynosi 3450 zł – do miesiąca, w którym została przeprowadzona ocena śródokresowa, oraz 4450 zł – po jej dokonaniu.

– W ramach nowej ścieżki kariery akademickiej, jaką są doktoraty wdrożeniowe, w ubiegłym roku uruchomiłem pierwszy nabór na te doktoraty w zakresie sztucznej inteligencji – dodaje Jarosław Gowin. – Wkrótce Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa uruchomi kolejne szkolenia oraz studia z zakresu sztucznej inteligencji. Uważam, że to jest obszar, w którym na pewno nie będziemy się ścigać z największymi potęgami światowymi, takimi jak Stany Zjednoczone Ameryki, Niemcy czy Chiny, ale jesteśmy w stanie znaleźć swoje nisze, w których możemy konkurować z resztą świata.

Program „Doktorat wdrożeniowy II – sztuczna inteligencja” umożliwia wsparcie przygotowywania rozpraw doktorskich przez doktorantów prowadzących działalność naukową w zakresie wykorzystania sztucznej inteligencji w procesach technologicznych lub społecznych, w tym związanych z cyberbezpieczeństwem. W trzeciej edycji doktoratów wdrożeniowych (w ramach naboru w 2020 roku) zostanie sfinansowanych 30 doktoratów z dziedziny sztucznej inteligencji.

Doktoraty wdrożeniowe w różnych obszarach nauki, w tym dotyczące sztucznej inteligencji, zostały wprowadzone ustawą z 2017 roku. W ramach dwóch edycji programu około 800 doktorantów z 70 wydziałów szkół wyższych rozpoczęło prace dla około 500 firm. Nabory wniosków w roku 2020 i w kolejnych latach trwają od 31 marca do 31 maja danego roku.

Czytaj też:
Powstała krajowa mapa koronawirusa. Tak w Polsce rozprzestrzenia się Covid-19

Opracował:
Źródło: Newseria