Ministerstwo Cyfryzacji dementuje informacje, które w ostatnich dniach obiegły media. Chodzi o rzekome, nowe i kontrowersyjne uprawnienia Poczty Polskiej. Twierdzono, że placówki pocztowe będą w ramach, tak zwanej „usługi hybrydowej” będą mogły otwierać paczki i listy, aby skuteczniej walczyć z pandemią koronawirusa.
Poczta nie otworzy listu bez zgody
„Rząd pracuje nad nowelizacją kolejnych przepisów ułatwiających walkę z panującą epidemią, w której wprowadza dodatkowe ułatwienia dla obywateli. Jednym z nich jest usługa hybrydowa, czyli skuteczna i bezpieczna alternatywa wizyt na pocztach” – czytamy w komunikacie Ministerstwa Cyfryzacji.
W nowej regulacji chodzi m.in. o możliwość dostarczenia cyfrowej wersji pisma. W tym celu faktycznie, w części przypadków konieczne będzie otworzenie koperty, ale jak zapewnia ministerstwo, odbędzie się to wyłącznie za zgodą adresata. Bez wyraźnej decyzji, operator pocztowy będzie musiał przestrzegać dotychczasowych przepisów, w ramach których nie ma prawa otworzyć przesyłki.
„Tego rodzaju usługi pocztowe są stosowane na całym świecie. I co ważne objęte są tajemnicą pocztową na każdym etapie - nadawania, skanowania i doręczenia” – czytamy dalej.
Czytaj też:
„Rzeczpospolita”: W szpitalach brakuje maseczek. Część rząd sprzedał w lutym