Złoty w dół. Euro najdroższe od ponad dwóch lat

Złoty w dół. Euro najdroższe od ponad dwóch lat

Dodano:   /  Zmieniono: 
Thinkstock
Wczoraj za euro trzeba było zapłacić w szczytowym momencie prawie 4,57 złotego. Europejska waluta była najdroższa od czerwca 2009 roku. Również dolar zdrożał do 3,46 zł to z kolei najwyższy kurs  od połowy 2010 roku.  Dziś można się spodziewać interwencji.

Euro straciło wczoraj do dolara 1,33 proc. a przy tym niektóre giełdy w Europie obniżyły swoje indeksy po około dwa procent. W tej sytuacji nasz złoty - podążający za kursem euro -  nie mógł się umocnić. Wieczorem stracił wobec euro około 1 proc. Wobec dolara - 2,4 proc.

- Na razie osłabienie złotego wynika ze spadku wartości euro w stosunku do dolara. Czy trend słabnięcia naszej waluty jest trwały, okaże się we wtorek, po otwarciu walutowego rynku ? powiedział w rozmowie z Businesstoday.pl Albert Szymański, dealer z Banku Pekao SA. ? Jeżeli tak miałoby się stać, można spodziewać się słownej interwencji któregoś z członków Rady Polityki Pieniężnej, która miałaby doprowadzić do wzmocnienia naszej waluty - uważa Szymański.

Przypomnijmy, że Narodowy Bank Polski interweniował w ostatnich tygodniach na rynku walutowym aż trzy razy. Również Bank Gospodarstwa Krajowego co jakiś czas interwencyjnie wymienia walutę europejską na złote. Jak na razie działania te jednak nie doprowadziły do zmiany trendu na wzmacnianie się złotego.

Wraz z osłabianiem się złotego do euro coraz więcej trzeba w Polsce płacić również za franka szwajcarskiego ,którego kurs jest 'przywiązany' do kursu euro w stosunku 1,2 franka za euro.  Dotyka to szczególnie ok. 200 tysięcy kredytobiorców frankowych, których raty kredytowe rosną. Wczoraj za franka trzeba było zapłacić aż 3,68 złotego.

Niektórzy analitycy sądzą, że osłabienie złotego wynika z postrzegania przez inwestorów jako fiasko szczytu brukselskiego. Wskazywałoby na to  większe umocnienie się dolara wobec złotego, niż euro w stosunku do naszej waluty. Oprócz złotego wyraźnie osłabły także (wobec dolara) czeska korona, forint węgierski oraz hrywna ukraińska.