Nie zarobimy na reklamach mimo EURO

Nie zarobimy na reklamach mimo EURO

Dodano:   /  Zmieniono: 
Reklamodawcy oglądają każdą złotówkę i tną budżety. Prognozowana wartość rynku reklamowego wyniesie na koniec roku 7,09 mld zł netto, czyli o 0,7 proc. mniej niż w 2011. 123RF 
EURO 2012 rozczarowało najbardziej  firmy outdoorowe i telewizję, które liczyły na obfite żniwa z reklam, a zakończą rok stratami. Łączne wydatki na reklamę w 2012 r. spadną o 0,7 proc. szacuje agencja ZenithOptimedia.
W związku z mistrzostwami piłkarskimi spodziewano się wzrostu wpływów z reklam. ZenithOptimedia szacowała go na 1,9 proc. Nic z tego. Reklamodawcy oglądają każdą złotówkę i tną budżety. Prognozowana wartość rynku reklamowego wyniesie na koniec roku 7,09 mld zł netto, czyli o 0,7 proc. mniej niż w 2011.

Największym beneficjentem EURO miał być outdoor. Jednak już wiadomo, że tylko nieznacznie podreperuje swoją kondycję finansową, tzn. zmniejszy oszczędności budżetowe. ZenithOptimedia szacuje, że w tym roku wydatki na reklamę OOH zmniejszą się w stosunku do roku poprzedniego o 2,6 proc.

Na sezonie futbolowym zawiodła się również telewizja. EURO nie ożywiło popytu na czas reklamowy, który słabnie od kwietnia. Zdaniem Anny Marszalik-Kraszewskiej, dyrektorki Działu Rozwoju Badań DriveR w ZenithOptimedia, klienci obawiali się zbyt dużego nasycenia czasu antenowego reklamami i wybierali inne media. Skorzystał na tym przede wszystkim internet, którego wpływy z reklam w tym roku wzrosną o 11,5 proc. ? przewiduje agencja. Radio i kino zwiększą swoje przychody z reklam odpowiednio o 2,5 proc. i 3,7 proc.

? Tak duży wzrost wydatków na reklamę w internecie jest odzwierciedleniem światowego trendu. Na wzrost ten składają się głównie wydatki na reklamę w wyszukiwarkach (SEM) oraz na performance. Jednocześnie spodziewane jest wyhamowanie wydatków na reklamę display ? wyjaśnia Agata Majecka, dyrektor zarządzająca Performics, digitalowego działu ZenithOptimedia Group.

Na całym świecie wydatki na reklamę wyniosą 502 mld dol., czyli o 4,3 proc. więcej niż w 2011 r. Wprawdzie globalny rynek zwolnił w kwietniu i maju, jednak w tym roku oprócz EURO odbędą się jeszcze igrzyska w Londynie i wybory prezydenckie w USA. Takie wydarzenia zawsze powodują wzrost globalnych wydatków reklamowych. Analitycy spodziewają się, że tym ra-zem przyniosą mediom dodatkowe 6,3 mld dol.