Złożenie przysięgi przez Joe Bidena będzie zwieńczeniem długotrwałego procesu wyborczego w Stanach Zjednoczonych. Uroczystość będzie odbywała się w pandemicznych okolicznościach, w związku z tym będzie miała szczególny przebieg. – Zawsze jest tak, że to jest spektakl. Zaprzysiężenie prezydenta to jest ważny element z punktu widzenia procesu demokratycznego – stwierdził dr Marcin Fatalski z Instytutu Amerykanistyki i Studiów Polonijnych Uniwersytetu Jagiellońskiego. W rozmowie z Wprost.pl ekspert wskazał także poważne wyzwanie, które stoi przed Joe Bidenem.
Bez Trumpa, ale z Lady Gagą. Dr Fatalski o zaprzysiężeniu Bidena: To jest spektakl
Dodano
3
Komentarze
ZSSR i niestety zapowiada sie gorzej.