Dlaczego emeryt brytyjski po zjedzeniu jajek na bekonie idzie łowić pstrągi, emeryt francuski po wypiciu kawy zmierza w stronę placu Pigalle, a emeryt polski robi siusiu do buteleczki i idzie stać w kolejce w przychodni zdrowia? Nie dlatego, że nie stać go na lepszą „rozrywkę”. Problemem nie są świadczenia, lecz to, że polskimi seniorami nikt się nie zajmuje.
Bogaty jak emeryt
Dodano
10
Komentarze