Trzy dni przed spektaklem w TVP była kłębkiem nerwów. Współpracownicy bali się, że wybuchnie. Ale ona po raz kolejny dowiodła, że umie robić rzeczy niemożliwe. Ożywiła umierającą sztukę teatru telewizji. A nawet więcej: skłoniła masy, aby zainteresowały się kulturą.
Janda dźwignią sztuki
Dodano
7
Komentarze