Film Katarzyny Rosłaniec ma w sobie więcej maniery niż treści. Właściwie składa się wyłącznie z maniery. Formalnej (co nie byłoby jeszcze takie naganne) i myślowej (co przekreśla wartość jego przesłania). Stanowi dziwaczny koktajl zmieszanych strzępów bardziej koherentnych całości.
Raczek o "Bejbi blues"
Dodano
19
Komentarze