- Nie chcieliśmy rozpadu ukraińskiego państwa. Tu wielu ludzi mówi, że Krym niegdyś niesprawiedliwie przeszedł w ukraińskie ręce, że to rosyjskie terytorium. Ale to nieprawidłowe podejście - mówił Alaksandr Łukaszenka w trakcie wywiadu dla kanału informacyjnego Euronews. Wyraził także gotowość do wysłania białoruskich wojsk, by "rozdzielić walczących", a także powiedział, że za winnych konfliktu na Ukrainie uważa państwa Zachodnie i Wiktora Janukowycza.
Łukaszenka o Krymie: Nie można sobie przerysowywać granic
Dodano
4
Komentarze