Tysiące francuskich uchodźców z Afryki koczuje w tymczasowych schroniskach pod Paryżem. Takich obrazków Francja nie widziała od czasu ewakuacji z Algierii. Od momentu wybuchu antyfrancuskich pogromów na Wybrzeżu Kości Słoniowej na początku listopada do Francji uciekło ponad 8 tys. zamieszkałych tam wcześniej Francuzów. Wszystko zaczęło się od banalnej interwencji francuskich wojsk, które próbowały przeciwdziałać wyprawie oddziałów prezydenta Laurenta Gbagbo przeciw rebeliantom z północy kraju. Zamiast okazać Francuzom należny respekt, samoloty rządowe zaatakowały ich pozycje, zabijając ośmiu francuskich żołnierzy i raniąc dwudziestu trzech.
Imperializm słabości
Dodano
2
Komentarze
I oni są nam równi ?
po co im niepodległość ?!