Izby gospodarcze przeciwko noweli ustawy abonamentowej. „Chaos prawny i destabilizacja na rynku”

Izby gospodarcze przeciwko noweli ustawy abonamentowej. „Chaos prawny i destabilizacja na rynku”

Telewizja, zdjęcie ilustracyjne
Telewizja, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia / fot. Mita Stock TV
Przedstawiciele sześciu izb gospodarczych zwrócili się do ministerstwa kultury ws. projektu nowelizacji ustawy o abonamencie. Jak zaznaczają, powinien on zostać wycofany z dalszych prac w Radzie Ministrów, ponieważ nie uwzględnia otoczenia prawnego, realiów rynkowych oraz działań zmierzających do zapewniania finansowania mediów.

Izby gospodarcze, reprezentujące firmy działające na rynku mediów i telekomunikacji, które podpisały się pod stanowiskiem to: Krajowa Izba Gospodarcza, Krajowa Izba Gospodarcza Elektroniki i Telekomunikacji, Krajowa Izba Komunikacji Ethernetowej, Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji, Polski Izba Komunikacji Elektronicznej i Związek Pracodawców Mediów Elektronicznych i Telekomunikacji.

„Rozumiemy potrzebę wypracowania skutecznych rozwiązań finansowania mediów publicznych. Jednak zamiast wadliwych prawnie i tymczasowych półśrodków powinniśmy dążyć do systemowego rozwiązania, które zapewni finansowanie mediów publicznych na oczekiwanym poziomie” - zaznaczają.

„Wejście w życie regulacji w obecnie projektowanym kształcie oznacza chaos prawny i destabilizację na rynku. Wadliwość tego projektu legislacyjnego potwierdzają liczne opinie przekazane podczas konsultacji międzyresortowych przez GIODO, Ministerstwo Rozwoju i Finansów, Rządowe Centrum Legislacji oraz Kancelarię Prezesa Rady Ministrów” – piszą dalej. „Tylko rozwiązanie oparte o istniejące rejestry podatników zagwarantuje powszechność tego typu daniny oraz, co niezwykle ważne, bezpieczeństwo danych obywateli” – dodają.

Przedstawiciele izb zaznaczają, że projekt w obecnym kształcie „może także przynieść skutki odwrotne od oczekiwanych przez wnioskodawcę ze względu na wysoce prawdopodobną migrację części odbiorców telewizji płatnej do platform internetowych, niezarejestrowanych w Polsce, a nawet serwisów pirackich, które stanowią realne zagrożenie dla legalnie prowadzonej działalności gospodarczej”.

Źródło: pike.org.pl