KE zaproponowała budżet unijny na lata 2021-2027. Co się zmieni?

KE zaproponowała budżet unijny na lata 2021-2027. Co się zmieni?

Siedziba Komisji Europejskiej
Siedziba Komisji Europejskiej Źródło: Fotolia / Leonid Andronov
Komisja Europejska przedstawiła wniosek dotyczący długoterminowego budżetu na lata 2021-2027, wynoszącego 1 135 mld euro w środkach na zobowiązania (kwota wyrażona w cenach z 2018 r.), co stanowi równowartość 1,11 proc. dochodu narodowego brutto (DNB) UE-27, podała Komisja. KE proponuje m.in., aby finansowanie wspólnej polityki rolnej i polityki spójności zostało umiarkowanie zmniejszone o 5 proc. w każdym przypadku. Najważniejsza zmiana w ramach proponowanego budżetu to wzmocnienie związku między finansowaniem UE i praworządnością.

Celem wniosku Komisji jest dostosowanie budżetu Unii do naszych priorytetów politycznych wskazanych w pozytywnym programie zaproponowanym przez przewodniczącego Komisji Jeana-Claude'a Junckera w orędziu o stanie Unii w dniu 14 września 2016 i uzgodnionym przez przywódców UE-27 w Bratysławie 16 września 2016 r. oraz w deklaracji rzymskiej z dnia 25 marca 2017 r. Skupiając się na obszarach, w których Unia może osiągnąć najlepsze wynik, budżet ten jest przeznaczony dla Europy, która chroni, wspiera i broni, podkreślono w komunikacie.

– Dziś jest ważny moment dla naszej Unii. Nowy budżet jest okazją, aby kształtować naszą przyszłość jako nowej, ambitnej Unii składającej się z 27 państw, połączonej więzami solidarności. W dzisiejszym wniosku przedstawiliśmy pragmatyczny plan, jak uzyskać więcej mniejszym nakładem środków. To, że nasze gospodarki złapały wiatr w żagle, daje nam pewną swobodę manewru, ale nie uchroni nas przed koniecznością cięć finansowych w pewnych obszarach. Zapewnimy należyte zarządzanie finansami dzięki wprowadzanemu po raz pierwszy mechanizmowi praworządności. Pokazujemy w ten sposób, na czym polega odpowiedzialne obchodzenie się z pieniędzmi podatników. Teraz decyzję w sprawie wniosku Komisji muszą podjąć Parlament i Rada. Uważam, że powinniśmy starać się osiągnąć porozumienie przed przyszłorocznymi wyborami do Parlamentu Europejskiego – powiedział przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker, cytowany w komunikacie.

Komisarz Günther H. Oettinger, odpowiedzialny za budżet i zasoby ludzkie, wskazał, że propozycja budżetu skupia się na unijnej wartości dodanej. – Inwestujemy jeszcze więcej w obszarach, w których jedno państwo członkowskie nie może działać w pojedynkę albo w których wspólne działania są skuteczniejsze, takich jak badania naukowe, migracja, kontrola granic czy obronność. Musimy też kontynuować finansowanie tradycyjnych – chociaż zmodernizowanych – polityk, takich jak wspólna polityka rolna i polityka spójności, ponieważ wysoka jakość produktów rolnych i nadrabianie zaległości gospodarczych przez opóźnione regiony leżą w naszym wspólnym interesie – powiedział Oettinger.

Propozycja KE

„Unia Europejska złożona z 27 państw wyznaczyła swoje priorytety polityczne i teraz potrzebuje zasobów do ich realizacji” – wskazano w materiale. „Komisja proponuje przyjęcie długoterminowego budżetu wynoszącego 1 135 mld euro w środkach na zobowiązania (kwota wyrażona w cenach z 2018 r.) w okresie od 2021 r. do 2027 r., co stanowi równowartość 1,11 proc. dochodu narodowego brutto (DNB) UE-27. Zobowiązania w tej wysokości przekładają się na 1 105 mld euro (czyli 1,08% DNB) w środkach na płatności (w cenach z 2018 r.). Kwoty te uwzględniają włączenie do budżetu UE Europejskiego Funduszu Rozwoju, który jest głównym narzędziem UE służącym do finansowania współpracy na rzecz rozwoju z państwami Afryki, Karaibów i Pacyfiku i jak dotychczas stanowi umowę międzyrządową. Uwzględniając inflację, są to wartości porównywalne z obecnym budżetem na lata 2014–2020 (po wliczeniu Europejskiego Funduszu Rozwoju)” – czytamy.

Komisja podkreśliła, że obecny poziom finansowania będzie musiał zostać zwiększony, aby zapewnić środki na nowe i pilne priorytety. Obecne inwestycje w takie obszary, jak badania naukowe i innowacje, młodzież, gospodarka cyfrowa, zarządzanie granicami, bezpieczeństwo i obrona, zwrócą się w przyszłości w postaci większego dobrobytu, zrównoważonego rozwoju i bezpieczeństwa. Na przykład budżety Erasmus+ i Europejskiego Korpusu Solidarności zostaną podwojone.

„Jednocześnie Komisja dokładnie przeanalizowała obszary, w których można poczynić oszczędności i zwiększyć efektywność. Komisja proponuje, aby finansowanie wspólnej polityki rolnej i polityki spójności zostało umiarkowanie zmniejszone – w obu przypadkach o około 5 proc. – w celu odzwierciedlenia nowych realiów Unii liczącej 27 państw członkowskich. Polityki te zostaną zmodernizowane, aby zagwarantować, że mogą wciąż przynosić korzyści przy niższym wykorzystaniu środków, a nawet będą w stanie przyczyniać się do realizacji nowych priorytetów. Polityka spójności na przykład będzie odgrywać coraz ważniejszą rolę we wspieraniu reform strukturalnych i długoterminowej integracji migrantów” – czytamy dalej.

Nowa Unia, nowy budżet

Wynikiem tych zmian ma być przywrócenie równowagi budżetowej i zwrócenie większej uwagi na obszary, w których budżet UE może przynieść największe korzyści. „Nowa Unia składająca się z 27 państw potrzebuje nowego, nowoczesnego budżetu pokazującego, że Europa wyciągnęła wnioski z przeszłości. Oznacza to dalsze zmniejszenie obciążeń administracyjnych dla beneficjentów i instytucji zarządzających poprzez uspójnienie reguł za pomocą jednolitego zbioru przepisów, a także wytyczenie wyraźniejszych celów i skoncentrowanie się w większym stopniu na wynikach. Ułatwi to monitorowanie i pomiar wyników oraz wprowadzanie zmian w razie potrzeby” – wskazano także w materiale.

Komisja podkreśliła, że struktura budżetu będzie jaśniejsza i ściślej powiązana z priorytetami Unii. Fundusze są obecnie rozłożone na zbyt wiele programów i instrumentów, zarówno w ramach budżetu jak i poza nim. Komisja proponuje zatem zmniejszenie liczby programów o ponad jedną trzecią (z obecnych 58 do 37 w przyszłości), np. przez połączenie rozdrobnionych źródeł finansowania w nowe zintegrowane programy i radykalne uproszczenie korzystania z instrumentów finansowych, w tym za pomocą Funduszu InvestEU.

„Niedawne wyzwania – zwłaszcza kryzys migracyjny i uchodźczy w 2015 r. – pokazały granice elastyczności obecnego budżetu UE w zakresie odpowiednio szybkiego i skutecznego reagowania. Wniosek Komisji przewiduje zatem zapewnienie większej elastyczności wewnątrz- i międzyprogramowej, wzmocnienie instrumentów zarządzania kryzysowego i utworzenie nowej 'unijnej rezerwy' na wypadek nieprzewidzianych wydarzeń oraz w celu podejmowania działań w sytuacjach kryzysowych w dziedzinach takich jak bezpieczeństwo i migracja” – napisano także.

„Najważniejsza zmiana w ramach proponowanego budżetu to wzmocnienie związku między finansowaniem UE i praworządnością. Poszanowanie praworządności jest koniecznym warunkiem należytego zarządzania finansami i efektywnego finansowania ze środków unijnych. Komisja proponuje zatem wprowadzenie nowego mechanizmu chroniącego budżet UE przed ryzykiem finansowym związanym z uogólnionymi brakami w zakresie praworządności w państwach członkowskich. Nowe proponowane narzędzia umożliwią Unii zawieszanie i zmniejszanie finansowania ze środków UE lub ograniczenia dostępu do niego w sposób proporcjonalny do charakteru, wagi i skali braków w zakresie praworządności” – podano też w komunikacie.

Wniosek w sprawie takiej decyzji będzie składany przez Komisję i przyjmowany przez Radę w drodze głosowania odwróconą kwalifikowaną większością głosów.

Nowe priorytety

Jak podkreśliła Komisja, stabilna strefa euro jest warunkiem koniecznym do tworzenia miejsc pracy, wzrostu gospodarczego, inwestycji i sprawiedliwości społecznej w całej Unii. W grudniu 2017 r. w ramach planu działania na rzecz pogłębienia unii gospodarczej i walutowej w Europie Komisja wskazała, w jaki sposób można opracować nowe instrumenty budżetowe w ramach unijnej polityki finansów publicznych w celu wsparcia stabilności strefy euro i konwergencji w kierunku strefy euro. W nowych wieloletnich ramach finansowych zaproponowano dwa nowe instrumenty:

„Nowy Program wspierania reform, który – dysponując całkowitym budżetem w wysokości 25 mld euro – będzie oferować wszystkim państwom członkowskim wsparcie finansowe i techniczne przy realizacji priorytetowych reform, zwłaszcza w ramach europejskiego semestru. Ponadto Instrument Wsparcia Konwergencji zapewni specjalne wsparcie państwom członkowskim spoza strefy euro w przystąpieniu do wspólnej waluty” – zapowiedziano w komunikacie.

Europejski Instrument Stabilizacji Inwestycji przyczyni się do utrzymania poziomu inwestycji w przypadku dużych wstrząsów asymetrycznych, wskazano także. Jego funkcjonowanie rozpocznie się w formie pożyczek wzajemnych w ramach budżetu UE, do wysokości 30 mld euro, w połączeniu z pomocą finansową dla państw członkowskich na pokrycie kosztów odsetek. Pożyczki zapewnią dodatkowe wsparcie finansowe w czasie, gdy finanse publiczne są napięte, a priorytetowe inwestycje muszą być utrzymane.

„Nowe priorytety wymagają nowych inwestycji. Komisja proponuje w związku z tym, aby inwestycje te były finansowane z następujących źródeł: nowych środków finansowych (około 80%) oraz oszczędności i przesunięć środków (około 20 proc.)” – napisano też w materiale.

Komisja zaproponowała też uproszczenie obecnych zasobów własnych opartych na podatku od wartości dodanej (VAT) oraz wprowadzenie koszyka nowych zasobów własnych, który jest powiązany z naszymi priorytetami politycznymi.

Proponowany koszyk nowych zasobów własnych obejmuje:

– 20 proc. dochodów z systemu handlu uprawnieniami do emisji;

– 3-procentową stawkę poboru mającą zastosowanie do nowej wspólnej skonsolidowanej podstawy opodatkowania osób prawnych (która będzie stopniowo wprowadzana po przyjęciu niezbędnych przepisów);

– wkład krajowy obliczany na podstawie ilości niepoddawanych recyklingowi odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych w każdym państwie członkowskim (0,80 euro/kg).

"Te nowe zasoby własne będą stanowić ok. 12% łącznego budżetu UE i mogą wnieść nawet 22 mld euro rocznie na potrzeby finansowania nowych priorytetów" – wyjaśniono.

Komisja zaproponowała także zlikwidowanie wszystkich rabatów oraz zmniejszenie z 20 proc. do 10 proc. odsetka dochodów z ceł (jednego z "zasobów własnych"), który państwa członkowskie zatrzymują podczas ich poboru dla budżetu UE. Aby uniknąć gwałtownego i znacznego wzrostu wkładów niektórych państw członkowskich, Komisja proponuje stopniowe znoszenie obecnych rabatów przez okres pięciu lat.

„Decyzja w sprawie przyszłego długoterminowego budżetu UE zostanie podjęta przez Radę stanowiącą jednomyślnie, po uzyskaniu zgody Parlamentu Europejskiego. Liczy się czas. Negocjacje w sprawie obecnego długoterminowego budżetu UE trwały zbyt długo. Spowodowało to opóźnienie głównych programów finansowych i odroczenie realizacji projektów, które byłyby w stanie realnie pobudzić ożywienie gospodarcze. Negocjacje powinny więc być najważniejszym priorytetem, a porozumienie powinno zostać osiągnięte przed wyborami do Parlamentu Europejskiego i szczytem w Sibiu w dniu 9 maja 2019 r. Komisja uczyni wszystko, co w jej mocy, w celu umożliwienia szybkiego wypracowania porozumienia” – podsumowano w komunikacie.