Jak podaje Puls Biznesu, w 2017 roku wydatki polskich samorządów na promocję miast wyniosły ponad 791 mln zł. Jest to o ponad 53 mln zł więcej niż w orku ubiegłym. — Zbliżające się wybory zapewne przyczyniły się do wzrostu nakładów na promocję w minionym roku, ale nie jest to na pewno jedyny powód. Samorządowcy po prostu wiedzą już, że gminy i regiony funkcjonują na konkurencyjnym rynku, podobnie jak firmy. Muszą rywalizować o mieszkańców, turystów, inwestorów, studentów i środki zewnętrzne — tłumaczy Robert Stępowski, ekspert ds. marketingu.
Rekordowe wydatki na promocję odnotowano w Warszawie. Stołeczny ratusz na działania promocyjne wydał 23,7 mln zł. W tym roku ta kwota może zostać podwojona, ponieważ w budżecie miasta zadeklarowano wydatki na promocję w wysokości 52,2 mln zł. – Mamy znacznie większy budżet niż inne polskie miasta, nasze wydatki na inne obszary funkcjonowania miasta, jak np. edukacja czy transport publiczny, też są nieporównanie większe — tłumaczy Agnieszka Kłąb, rzecznik prasowy stołecznego ratusza. Z kolei za najlepiej promujące się miasto uznano Wrocław, którego działania określono jako najbardziej profesjonalne i efektywne.
Wzrost wydatków na marketing i PR zapowiadają także włodarze Katowic, Kielc, Poznania, Szczecina, Torunia oraz Białegostoku.