– Nie wyobrażam sobie prowadzenia salonu bez terminala płatniczego, to nieodzowna rzecz w biznesie, bo 90 proc. moich klientów płaci kartą – twierdzi Paweł Jasnosz, właściciel salonu Design-Expo we Wrocławiu. – To także prestiż dla mojej firmy. Klienci nie muszą szukać bankomatu, a każdą transakcję realizujemy w kilka sekund. Często korzystają również z pozostałych usług oferowanych przez terminal – podkreśla Jasnosz.
Dziś, gdy powiedzenie czas to pieniądz jest aktualne jak nigdy dotąd, odsyłanie potencjalnego klienta na poszukiwanie bankomatu rodzi ryzyko, że już nigdy nie wróci. Zaś niemożność wydania reszty przez sprzedawcę, bo w kasie brakuje drobnych, irytuje i zniechęca kupujących. Jednak koszt zakupu terminala wraz z koniecznością płacenia prowizji od każdej transakcji odstraszały małych przedsiębiorców, którzy przecież muszą się liczyć z każdym groszem. Na szczęście ten problem udało się rozwiązać. Z początkiem lutego bieżącego roku ruszył Program Wsparcia Obrotu Bezgotówkowego Polska Bezgotówkowa. Oferuje on darmową instalację terminala płatniczego i brak jakichkolwiek kosztów użytkowania przez pierwsze 12 miesięcy. Jest to wspólny projekt wydawców kart, agentów rozliczeniowych dostarczających terminale płatnicze oraz organizacji Visa i Mastercard. Wspiera go Związek Banków Polskich oraz Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii.
Chętnym do skorzystania z tego, co sam projekt oferuje, udzieli pomocy powołana w tym celu Fundacja Polska Bezgotówkowa. Na swoją działalność ma ona otrzymać w ciągu trzech lat ok. 600 mln zł. Sumę tę wpłacą banki oraz organizacje płatnicze. Co może się okazać niezbędne, aby zmienić oblicze handlu w Polsce. Jeszcze rok temu z badań firmy Polasik Research wynikało, że terminalami płatniczymi dysponowało jedynie ok. 20 proc. punktów handlowo-usługowych w kraju. Tymczasem klienci, zwłaszcza ci młodsi, coraz rzadziej noszą przy sobie gotówkę. W tej sytuacji każdy sprzedawca, który zacznie akceptować płatności kartą, ma szansę zyskać rzeszę nowych klientów.
Użytkowanie terminala płatniczego znacznie ułatwiło mi pracę. Na pewno zmniejszyło odpowiedzialność i poziom stresu za nieprawidłowo wydaną resztę. Za jego sprawą wygodnie, szybko i łatwo mogę wykonać podsumowanie miesiąca – opowiada Anna Słobodzian. – Zauważyłam, że klienci również są mniej zestresowani, bo nie noszą dużej ilości gotówki przy sobie. Zarówno ja, jak i kupujący jesteśmy mniej narażeni na kradzież – dodaje sprzedawczyni we wrocławskim salonie Materace Dla Ciebie.
Poza tym już dawno zauważono, że korzystanie jedynie z gotówki znajdującej się w portfelu hamuje apetyty nabywców. Zupełnie inaczej zachowują się, kiedy używają kart płatniczych. Wówczas dużo łatwiej decydują się na nieplanowane, droższe zakupy czy skorzystanie z jakiejś usługi. Terminale płatnicze nie tylko ułatwiają życie przedsiębiorcom i zatrudnionym przez nich pracownikom, ale też dają szansę na większy zysk. Ponadto dochodzą do tego kwestie wygody. Terminal zapewnia łatwą i szybką realizację płatności, skraca kolejki przed kasą, a pieniądze już następnego dnia wpływają bezpośrednio na konto przedsiębiorcy. To z kolei zdejmuje z niego koszty, jakie generują operacje związane z obsługą gotówki i eliminuje konieczność dojazdu do banku. O ryzyku napadu, kradzieży, zgubienia utargu czy zwykłym błędzie przy wydawaniu reszty już nie wspominając. Po prostu pieniądz lubi proste rozwiązania, a nienawidzi marnotrawienia czasu.
Mali przedsiębiorcy powinni też pamiętać, że to oni są najbardziej narażeni na otrzymanie zapłaty w sfałszowanych banknotach. Program Wsparcia Obrotu Bezgotówkowego Polska Bezgotówkowa pozwala ostatecznie uwolnić się od tego zagrożenia.
Powstał on właśnie z myślą o małych i średnich przedsiębiorstwach, które przez ostatnie 12 miesięcy nie honorowały kart płatniczych, oferując swoje usługi lub towary.
Dodatkowe bonusy zapewniają im partnerzy Programu Polska Bezgotówkowa. Na przykład terminale płatnicze Planet Pay z technologią zbliżeniową, których operatorem jest IT CARD, pracują w systemie dynamicznego przeliczania walut (DCC). Dzięki temu zagraniczni klienci, którzy posługują się kartami Visa oraz Mastercard, mają możliwość wyboru waluty płatności. Przy czym nie chodzi tylko o euro czy dolary. System DCC pozwala na automatyczne przeliczenie kursów aż 29 walut. Po sprawnie przeprowadzonej transakcji klient może też za pomocą terminala płatniczego wypłacić gotówkę dzięki usłudze Cash Back. To wygodne rozwiązanie uwalnia go od konieczności gorączkowego poszukiwania bankomatu. Od każdej wypłaty przedsiębiorca otrzymuje prowizję. Swój zysk, a także satysfakcję klientów może zwiększyć również poprzez usługę doładowania telefonu. Znika wówczas problem związany z kosztami, magazynowaniem i sprzedażą tradycyjnych zdrapek, a samo doładowanie przebiega w błyskawicznym tempie.
Wszystkie te funkcje oferuje każdy rodzaj terminala, niezależnie czy jest stacjonarny, przenośny czy mobilny. Poza tym oprócz kart umożliwia płatności za pomocą smartfonów kodami BLIK. Przystąpienie do Programu Polska Bezgotówkowa jest szybkie i banalnie proste. Wystarczy zajrzeć na stronę Fundacji Polska Bezgotówkowa www.polskabezgotowkowa.pl lub podobne strony instytucji partnerskich. Tam opisano krok po kroku kilka prostych czynności. W efekcie każdy przedsiębiorca może otrzymać za darmo maksymalnie 3 terminale, w tym jeden mPOS (terminal mobilny). Dla każdego z nich okres dofinansowania jest liczony osobno. Trwa 12 miesięcy i zaczyna się w momencie instalacji. Co także jest w ramach usługi, podobnie jak bezpłatne szkolenie dla całego personelu pokazujące, jak go na co dzień używać.
Zawsze też da się poszukać jeszcze dodatkowych premii bezpośrednio u dostawców usługi. Choćby takiego drobiazgu jak umieszczenie logo firmy na każdym wydruku z terminala płatniczego. Bo nie tylko czas to pieniądz, ale promocja także, zwłaszcza gdy jest za darmo.