Na ostatnim posiedzeniu Sejm zmienił ustawę o biokomponentach i biopaliwach ciekłych. Zgodnie z planami rządu, nowelizacja przewiduje likwidację funduszu celowego pod nazwą Fundusz Niskoemisyjnego Transportu i w jego miejsce tworzy nowe tzw. zobowiązanie wieloletnie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW), z którego ma być obecnie finansowany rozwój elektromobilności w Polsce. O sprawie donosi IBRM Samar.
Fundusz Niskoemisyjnego Transportu powstał 28 lipca 2018 roku na mocy zmian w ustawie o biokomponentach i biopaliwach ciekłych. Dysponentem gromadzonych w nim środków zostało ówczesne Ministerstwo Energii, a zarządzaniem FNT zajął się NFOŚiGW. Ze środków zgromadzonych z Funduszu Niskoemisyjnego Transportu miały być m.in. udzielane dopłaty do zakupu samochodów elektrycznych i na potrzeby rozbudowy infrastruktury paliw alternatywnych (w tym stacji ładowania EV).
Pierwszy nabór wniosków na dofinansowanie zakupów aut elektrycznych kupowanych przez osoby fizyczne miał ruszyć w grudniu ubiegłego roku. Tak się jednak ostatecznie nie stało i mimo zgromadzenia na koncie FNT pokaźnych kwot (560 mln zł na koniec czerwca 2020 r.), ani jedna złotówka nie trafiła na wsparcie elektromobilności w Polsce. W odpowiedzi na interpelację poselską, wiceminister klimatu Ireneusz Zyska przyznał niedawno, że jedyne pieniądze wydane w ramach działalności funduszu to wydatki na… pokrycie kosztów zarządzania, poniesione przez NFOŚiGW.
Jednocześnie w I połowie tego roku rząd zdecydował się na „uproszczenie procedur” i skupienie w NFOŚiGW pieniędzy przeznaczonych na dofinansowanie sektora paliw alternatywnych, w tym dopłat do elektryków. – Ogłoszone przez Narodowy Fundusz 26 czerwca nabory są początkiem działań Ministra Klimatu oraz instytucji mu podległych w zakresie wsparcia sektora elektromobilności i innych paliw alternatywnych. Po przekształceniu FNT w zobowiązanie wieloletnie, wszystkie dotychczas zgromadzone środki zostaną przeznaczone na wsparcie pozostałych działań jakie zostały wyznaczone dla Funduszu Niskoemisyjnego Transportu – wyjaśniał minister Zyska.
Znowelizowana ustawa trafi teraz do rozpatrzenia przez Senat.
Czytaj też:
Rozwój elektromobilności? W Polsce jest tylko tysiąc ładowarek do aut elektrycznych. W Niemczech 20 razy tyleCzytaj też:
Dopłaty do samochodu elektrycznego. Na początku skorzystają tylko osoby fizyczne