PO przedstawiła "pakiet Szejnfelda"

PO przedstawiła "pakiet Szejnfelda"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zmniejszenie liczby kontroli w firmach, wprowadzenie upadłości konsumenckiej, zwolnienia podatkowe dla osób rozpoczynających działalność gospodarczą i możliwość zawieszenia działalności gospodarczej do dwóch lat - to niektóre ze zmian proponowanych przez PO.

"Zaprezentujemy pakiet zmian, które będą ograniczały bariery w rozwoju przedsiębiorczości" - powiedział jeden z autorów programu, Adam Szejnfeld (PO), w środę na konferencji prasowej. Platforma ma przedstawiać kolejne projekty ustaw od przyszłego wtorku.

Zmiany obejmą 9 ustaw: o swobodzie gospodarczej, Ordynację podatkową, Kodeks pracy, Kodeks spółek handlowych, Prawo upadłościowe i naprawcze, ustawę o odpowiedzialności karnej firm, Prawo dewizowe, ustawę o stażu absolwenckim i Kodeks postępowania karnego.

Szejnfeld zapewnił, że będzie to program kompleksowy, ułatwiający prowadzenie działalności oraz przyczyniający się do wzmocnienia wzrostu gospodarczego oraz idący dalej niż tzw. pakiet Kluski, zaprezentowany przez rząd w marcu. PO deklaruje też chęć współpracy z rządem nad ułatwieniami dla firm.

Jak powiedział Zbigniew Chlebowski (PO), pakiet Platformy zakłada, by młode osoby rozpoczynające działalność gospodarczą były przez trzy lata zwolnione ze "wszystkich podatków i wszystkich składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne". PO proponuje też, by takim osobom przyznawać tzw. kredyt startowy na rozpoczęcie działalności, finansowany z budżetu państwa.

Propozycje PO dotyczą też możliwości zawieszenia działalności gospodarczej do dwóch lat, bez konieczności płacenia podatków ani składek. Zaś firmy zatrudniające młode osoby, debiutujące na rynku pracy, byłyby zwolnione ze składki rentowej.

Pakiet zakłada też zmniejszenie liczby kontroli w przedsiębiorstwach i ograniczenia czasu ich trwania. Według Szejnfelda, należy uzgodnić przepisy ustawy o swobodzie działalności gospodarczej z przepisami Ordynacji podatkowej, by nie mnożyć kontroli. Przytoczył przykład, że służby skarbowe niejednokrotnie przeciągają kontrole, tłumacząc, że nie obowiązuje ich ustawa o swobodzie działalności gospodarczej.

Inna z propozycji PO zakłada rozszerzenie przepisów o wiążącej interpretacji podatkowej. Obecnie można uzyskać interpretację urzędu dotyczącą zastosowania w danym przypadku przepisów podatkowych. PO chce, by dotyczyło to także np. Państwowej Inspekcji Pracy, ZUS, inspekcji ochrony środowiska.

Według Bogdana Zdrojewskiego (PO), pakiet wprowadzi też możliwość tzw. upadłości konsumenckiej, który w przypadku np. znacznego zadłużenia osób fizycznych pozwoli im złożyć wniosek o oddłużenie. Zaznaczył, że będzie to dotyczyło osób uczciwych.

Jakub Szulc (PO) zapowiedział, że pakiet Platformy zakłada też przywrócenie poprzednich przepisów w sprawie samozatrudnienia. Wyjaśniał, że obecne prawo wprowadziło w tym zakresie znaczne utrudnienia oraz dało urzędom skarbowym daleko idącą możliwość decydowania, co jest samozatrudnieniem, a co nie.

Zmiany proponowane przez PO dotyczą też m.in. zapłaty podatku dopiero po uprawomocnieniu się decyzji organu podatkowego; skrócenia o połowę okresu, w którym firma wypłaca pensję za czas choroby pracownika; obniżki kapitału zakładowego i akcyjnego spółek oraz umożliwienie polskim firmom rozliczania się w euro.

Posłowie skrytykowali też znowelizowaną niedawno przez Sejm ustawę o rzemiośle. według Chlebowskiego, jest to "największe ograniczenie swobody prowadzenia działalności gospodarczej od 17 lat". Chodzi o przepisy, które nakazują rzemieślnikom, np. szewcom i fryzjerom, zdać egzamin i uzyskać pozwolenie na działalność w izbie rzemieślniczej. Zapowiedział, że jeśli Senat nie wprowadzi w ustawie stosownych zmian, PO zaskarży ją do Trybunału Konstytucyjnego.

pap, ss