250 butelek wódki w kopalni "Budryk"

250 butelek wódki w kopalni "Budryk"

Dodano:   /  Zmieniono: 
W pomieszczeniach, zajmowanych przez związek "Sierpień 80" w budynku dyrekcji kopalni "Budryk", znaleziono 250 butelek wódki, która - według konkurencyjnych związków - miała trafiać m.in. do uczestników trwającego tam od 45 dni strajku okupacyjnego.

Jak poinformował w środę rzecznik "Budryka" Mirosław Kwiatkowski, prawnicy kopalni analizują m.in. legalność przechowywania znacznej ilości alkoholu na terenie zakładu. Związkowcy ze współorganizującego strajk "Sierpnia 80" zostali już poproszeni o wyniesienie wódki poza jego obręb.

Szef kopalnianej organizacji "Sierpnia 80" i jeden z liderów protestu Krzysztof Łabądź zaprzeczył, aby wódka miała trafiać do strajkujących górników. "Alkohol został kupiony jeszcze w grudniu. Jak co roku miał znaleźć się w rozdawanych przez nas paczkach świątecznych" - wyjaśnił Łabądź.

"Ponieważ jednak już wtedy trwał strajk okupacyjny, alkoholu nie rozdaliśmy, by uniknąć zarzutów, że trafił do strajkującej załogi i jest spożywany na terenie zakładu. Zamierzaliśmy rozdać go po zakończeniu strajku" - dodał szef "Sierpnia 80" w kopalni "Budryk".

Według Kwiatkowskiego, o dużej ilości alkoholu przechowywanego w pomieszczeniach "Sierpnia 80" poinformowali dyrekcję kopalni przedstawiciele "konkurencyjnych związków". Związkowcy mieli zasugerować dyrektorowi, że wódka może trafiać stamtąd do uczestników strajku.

"Dyrektor chciał zweryfikować te informacje, dlatego w środę - w obecności ochrony kopalni i policji - szef +Sierpnia 80+ został poproszony o otwarcie biura. Wewnątrz rzeczywiście znajdowała się duża ilość alkoholu, którą związkowiec określił na 250 butelek" - powiedział Kwiatkowski.

Rzecznik kopalni zaznaczył, że prawnicy kopalni w środę analizowali sytuację. Nie wiadomo na razie, czy istnieją dowody, by alkohol miał trafiać do okupujących kopalnię górników, a także czy wobec związku zostaną wyciągnięte jakieś konsekwencje. Według Kwiatkowskiego, związkowcy "Sierpnia 80" zostali poproszeni o usunięcie alkoholu z terenu zakładu.

pap, ss