Takie wnioski wynikają z badań, przeprowadzonych na reprezentatywnej grupie Polaków przez Pentor Research International na zlecenie sieci Fashion House Outlet Centre. Wyniki sondażu opublikowano w sobotę, w Światowym Dniu Konsumenta.
Na podstawie badań wyodrębniono pięć grup konsumentów, zróżnicowanych pod względem demograficznym, przyjmowanych strategii zakupowych i tego, co dla danej grupy jest najważniejsze w ofercie handlowej. Oprócz "powściągliwych pragmatyków" i "modnych zakupomaniaków" są jeszcze "alternatywni łowcy okazji", "snobistyczni koneserzy" i "oszczędni asceci".
Najwięcej, bo aż 31 proc. Polaków to "powściągliwi pragmatycy", nie dający się zwieść impulsom i kierujący się przede wszystkim względami racjonalnymi. Kupując ubrania czy buty patrzą na ich praktyczne cechy: jakość, wygodę i dopasowanie do własnego gustu. To, co kupują, musi im się podobać i musza się w tym dobrze czuć. Zwracają uwagę na markę, traktując ją jako świadectwo jakości.
"Modnych zakupomaniaków" jest 29 proc. To osoby, które lubią zakupy - sprawia im przyjemność kupowanie nowych ubrań i obuwia, więc robią to często i impulsywnie, emocjonalnie. Kierują się modą i oryginalnością wybieranych rzeczy, zwracają też uwagę na markę. Jednocześnie nie są przesadnie wrażliwi na cenę - za rzeczy markowe i dobrej jakości są gotowi zapłacić więcej. Lubią przy tym przeceny i wyprzedaże.
Preferencje zakupowe 18 proc. Polaków sytuują ich w grupie "alternatywnych łowców okazji". To ludzie nastawieni na poszukiwanie tańszych alternatyw dla ogólnodostępnych towarów. Zdecydowanie wolą kupić więcej rzeczy tańszych niż jedną drogą. Entuzjaści wszelkich form przecen i wyprzedaży. Wierzą, że nie zawsze dobre rzeczy muszą być drogie, by miały wysoką jakość. Szukają "skarbów" wśród rzeczy przecenionych i używanych.
11 proc. konsumentów to "snobistyczni koneserzy", którzy kierują się głównie wyglądem kupowanych rzeczy. Polegają na własnym, wyrobionym smaku. Cenią estetykę, wygodę i wysoką jakość. Zwracają dużą uwagę na modę i cenią sobie markę. Odzież i obuwie kupują często, cena ma dla nich mniejsze znaczenie. Jeśli coś im się podoba, kupują od razu, nie czekając na przeceny.
W grupie "oszczędnych ascetów" jest 10 proc. Polaków. To konsumenci o najmniejszym potencjale nabywczym, ograniczający nie tylko swoje wydatki, ale w ogóle wszelkie zakupy do niezbędnego minimum. Kierują się przede wszystkim ceną. W dalszej kolejności biorą pod uwagę względy praktyczne, wygodę noszenia kupowanych rzeczy. Mniej patrzą na wygląd czy modę.
Z badań wynika także, że mężczyźni w większym stopniu rozważają przesłanki racjonalne zakupu, natomiast kobiety ulegają czynnikom estetycznym. Panowie bardziej niż panie zwracają uwagę na praktyczne aspekty dokonywanych zakupów, takie jak wygoda noszenia czy jakość wykonania, które są dla nich znacznie ważniejsze niż wygląd kupowanych ubrań. W większym stopniu niż kobiety kierują się także marką nabywanego produktu.
Kobiety dokonują wyboru bardziej impulsywnie, bazując na emocjach i preferencjach estetycznych. Dotyczy to zarówno wyboru ubrań, jak i całej sytuacji zakupów, atmosfery panującej w sklepie. Czynniki te są dla nich ważniejsze od marki artykułu.
Oprócz reprezentatywnej grupy Polaków (1015 osób), ankiecie poddani zostali klienci centrów outletowych Fashion House w Gdańsku, Sosnowcu i Piasecznie. Sklepy te najliczniej odwiedzają "modni zakupomaniacy" oraz "snobistyczni koneserzy".
ab, pap