Celna reklama

Dodano:   /  Zmieniono: 
 
Firmy chcące trafić z reklamami swoich produktów do konkretnych odbiorców powinny się spieszyć. Czas tanich zakupów w telewizjach tematycznych powoli się kończy.
Dotychczas cena emisji reklam była zależna od atrakcyjności czasu wyświetlania. Nie miało jednak znaczenia czy reklamę obejrzał 1 mln bezrobotnych czy 1 mln przedsiębiorców. Cena pozostawała ta sama. Teraz się to zmieni, a wszystko przez - zwykle zbawienną dla klienta - konkurencję.

Trzej najwięksi nadawcy w Polsce nie mogli pozwolić sobie by konkurent zbyt pewnie poczuł się w zagospodarowanej przez siebie rynkowej niszy. Kiedy Polsat przejął TV Biznes, TVN szybko uruchomił TVN CNBC Biznes. Po sukcesie TVN24, własny kanał newsowy zapragnęła mieć telewizja publiczna (TVP Info), a teraz także Polsat (Polsat News). Długo trzeba było czekać na reakcje Polsatu na TVN Turbo (Play Tv). Ale dwie telewizje dla kobiet TVN Style oraz Polsat Zdrowie i Uroda ruszyły już tego samego dnia - 1 sierpnia 2004 roku.

Równie wyrównana jest walka na poziomie słupków oglądalności. Tv Biznes ma na przykład o 44 proc. więcej widzów niż TVN CNBC Biznes, ale też o 44 proc. większy zasięg.

Zwycięstwo na rynku zapewnić mogą inwestycje w nowe technologie i sprzęt (jak choćby helikoptery dla stacji informacyjnych) czy zatrudnianie dziennikarskich gwiazd. To wszystko kosztuje setki milionów dolarów, a takiego ciężaru nie są w stanie dźwigać bez końca nawet najwięksi nadawcy. Zmiany cen na rynku reklam mogą nastąpić już na początku nowego sezonu. Reklamodawcy powinni się przygotować, że lepsze grupy docelowe w sprofilowanych stacjach będą znacznie droższe. - Nasza stacja od początku proponowała wyższe ceny niż kanały naziemne za dotarcie do jednego widza ale zawsze gwarantowaliśmy, że będzie to odpowiedni target: osoby lepiej wykształcone i lepiej zarabiające - mówi Piotr Barełkowski, wiceprezes Tv Biznes.

Kto nie chce stracić, powinien kupować czas antenowy hurtem już dziś.